Ciąża i poród (442 Wątki)
Torba do szpitala w czasie pandemii
Data utworzenia : 2020-09-01 00:04 | Ostatni komentarz 2022-08-08 12:13
Dziewczyny już prawie spakowałam torbę do szpitala, prawie, bo część rzeczy się nie mieści, a walizka dość spora. Przez wirusa muszę zabrać od razu wszystkie rzeczy i w dość sporej ilości, bo nie wiem na ile mąż da radę dowieźć mi brakujące rzeczy. Zastanawiałam się czy nie rozdzielić rzeczy i nie spakować siebie do jednej, a rzeczy dla dziecka do drugiej torby. Jak Wy to rozwiazałyście? Wybieram się do szpitala z nadzieją, że jeśli się tam już pojawię to od razu na poród, nie przewiduję leżakowania z innych przyczyn, bo w domu czeka na mnie 14 miesięczniak ;). Dzisiaj 32+1
2021-01-13 12:24
maria, ale to chodzi chyba tylko o rodziców? Bo szczepiania są przewidziane najweczśniej od 16go roku życia, więc nie ma opcji póki co by szczepić takie maluchy. Te szczepionki nie są pod tym kątem przebadane
2021-01-13 08:52
U mnie w okolicy już kilka szpitali ma porody rodzinne :) Mam nadzieję, że też się na taki załapie. Jeszcze jakby po porodzie mógł tatuś przychodzić w odwiedziny, to by było świetnie.
2021-01-13 08:30
Ja to mam nadzieję że do maja jakiś się uspokoi i normalnie wraca porody rodzinne i odwiedziny. Taka moja cicha nadzieję hehe
2021-01-13 00:09
No właśnie są „wcześniaki” które nie mają tych procedur, szybko do do mu jak wszystko jest Ok. Osobiście nie jestem za szczepieniem siebie i dziecka ale widziałam już info Ze planują przyjeCIA do zlobka j przedszkola tylko dla zaszczepionych
2021-01-12 23:58
Pati jakaś granica jest pomiędzy wcześniakiem a dzieckiem z ciąży donoszonej, niemowlę z 36+6 będzie wczesniakiem a z 37+0 urodzonym o czasie, kwestia jednego dnia a ile zmienia chciażby w tym że wcześniak będzie szczepiony bezpłatnie. Gdzieś ta granica musi być chociaż jest cienka.
2021-01-12 23:50
Megg a to może o to chodziło, już sama nie wiem czy dobrze usłyszałam muszę podtwierdzić te informacje ja na pewno nie mam zamiaru się szczepić , nikt mi nie zagwarantuje że nie będzie skutków ubocznych itd .
O widzisz Rena musiałam źle zrozumieć , ja w sumie nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji , szczepionka nie daje gwarancji że nie zachorujemy a tutaj na pewno chodzi o to żeby wcześniak nie chorował , a co z dziećmi które urodziły sie normalnie trochę dziwne to wszystko , bo przecież dzieci urodzone w 36tc są uważane za wcześniaki ale nie jest to np 32tc już praktycznie ciąża donoszona . Więc wcześniak też może być skrajny albo praktycznie donoszony który nie wymaga hospitalizacji i wychodzi po 3 dobach normalnie do domu
2021-01-12 22:16
Mąż potem dowiózł smoczek dla synka bo miał silny odruch ssania i strasznie płakał.
Teraz w dobie pandemii wygodniej spakować się w jedną torbę na kółkach, bo czasem samemu trzeba gdzieś ją przewieźć.
Ja ubrań nie zostawiając w szatni, bo nie wiedziałam czy np w niedzielę jakby mnie wypisali czy byłaby czynna.
2021-01-12 22:13
Smoczek w pierwszych dniach dziecka nie jest wskazany, ponieważ zastępuje on niejako pierś, uspokaja. Maluch, ktory dopiero się urodził nie powinien ssać smoczka, ponieważ może nie dojadać.