Zachcianki w ciąży

No u takich kruszynek to taka nie duża różnica robi różnicę :) U mnie 3900g pierwsza to mój mąż też uznał ,że to taka fajna waga,że bez strachu się nosiło ,przewijało :D A druga potem 3320g i ona mi się taka krucha ,malusia wydawała , pomimo że to taka normalna waga :) Ale to przez to ,że miałam porównanie z pierwszą córka co się taka konkretna urodziła :)

Natalka to chyba też taka waga "normalna" córeczki? Bo z tego co obserwuję znajomych to przeważnie właśnie dzieciaczki się rodzą 3300-3600

Właśnie bardzo malutka u mnie corka 53 i 3550

TerazMamma ale kruszyneczka ♥ O jejciu! Ale już na pewno nadgodniła ;) Femka a Twoje chłopaki znów wydają mi się duże :) Ale to też fajnie, bo znowu nie było strachu "w obsłudze" w pierwszych dniach jak to mówi mój mąż :P 

To malutka kruszynka urodziła się;) 

Mój drugi poród był dużo lżejszy od pierwszego mimo , że drugi syn był większy 3910;) pierwszy 3750g 

U mnie córka miała 50cm i 2550g, a z usg wychodziło,  że miała być nieco cięższa 

Z tego co słyszałam to różnica w wadze z usg może się różnić o ok 300g, tak mi mówił pierwszy i aktualny gin. Nie wiem czy to zależy też od sprzętu na którym badają? Czy jednak od tego jak "zlapią" dziecko? 

Dziś była kuzynka na kawie i mówiła, że jedna córka miała 50cm i 3880, a drugą 47cm i 3360 i "milej" wspomina drugi porod 

ZołzaMala trzymam kciuki żeby mała była mała :D tam taka fajna do urodzenia ale znowu nie jakaś malutka bo to jednak dobrze jak dziecko ma tak ok tych 3-3,5kg