Zgaga w ciąży - jak sobie radzić?

To napewno chodź bałam się że przy porodzie będą jacyś starzysci na szczęście były same stare stażem osoby

Mamba, ja raczej z tych ugodowych jestem, to nie chciałam jej jeszcze dodatkowo stresować:D

Mamaem, chyba bym się bała pyta jej czy to pierwszy raz robi xD ale racja, gdzieś nauczyć się trzeba!

Maamem dokładnie jakoś praktykę zdobyć trzeba. Ja tam pozwalam zawsze studentom mnie badać itp.widac ten strach w ich oczach jak coś robią haha mnie to teraz śmieszy,ale sama taka byłam choć ja nikomu nic nie robiłam tylko rozmawiałam,ale to była też praktyka. 

Mi też dziewczyna ostatnio pobierała krew bardzo wystraszona bo ja szczupła to na bank żyły bedzie ciężko znaleźć,a ona się uczy. Mówię jej,że spokojnie żyły mam grube jak spojrzała to aż powiedziała,że jej ulżyło 

Mazia ja też uważam że jakoś się muszą te dziewczyny nauczyć, mi wyciągała wenflon i ona bardziej była zestresowana niż ja... Ale nawet jak bolało to nic nie mówiłam, bo wiedzialam ze ona się tez stresowała i denerwowała, a na pewno chciała jak najlepiej. 

Dokładnie tak tylko praktyka czyni mistrza nie zawsze da się wszystkiego nauczyć z teorii 

To różnie chyba bywa bo na sor możesz iść jak masz tam praktyki. Jak masz na położnictwie to siedzisz tam cały tydzień. Ja wprawdzie miałam praktyki w dzień,ale jak byłam na hematologii to na inny oddział nie mogłam iść. Na tym byłam i już cały tydzień potem kolejne tygodnie inne oddziały.  

Moja współlokatorka chodziła na praktyki na noc,ale jak miała na sorze to tam była. Jak był inny oddział to tylko tam. Także jak masz położnictwo to jesteś tam i można iść na nocki na bank bo to też inaczej wygląda w nocy praca,a inaczej w dzień

W większości stażyści pracują w dzien na oddziałach... w nocy ogarniają sor