Karmienie piersią (271 Wątki)
Dziewczyny połamało mnie..jestem chora, chyba nam te wesele wyszło, bo córka też przeziębiona.
Córka już w poniedziałek dostała kataru i kaszle.
A ja od wczoraj wieczora ból kości,.głowy i gardła. A teraz rano jeszcze podwyższona temperatura, a najgorszy jest ten ból gardła.
Tylko mam problem bo synek cały czas przebywa ze mną. Śpimy w tym samym pokoju i nie mam możliwości odizolowania..
I co najgorsze nie wiem czy ja mogę go karmić piersią ? I jakie leki mogę brać ?
2022-10-13 12:10
Ale to musi być mega trudne. Moze i marudzi ale czasami też coś może a każda z nas wie jak to jest przy malutkim dziecku .
2022-10-13 09:33
na pewno tak będzie
2022-10-12 20:40
Wiedziałam na co się pisze tak naprawdę i zdecydowałam się mimo wszystko na dziecko mąż pracuje żebyśmy mieli właśnie między innymi na te dzieci i żeby im zapewnić jakieś warunki coś za coś przyjdzie mam nadzieję taki czas że będziemy mogli usiąść razem.i cieszyć się wspólnym czasem.
2022-10-12 20:29
Czasami lepiej jak tego chłopa w domu nie ma właśnie bo nie marudzi hehe :D nie no tak na dłuższa mete to ja bym nie dała rady. mój mąż chodzi doo pracy co 3dzień na 24h i to jest takie spoko. Dwa dni jest w domu, poogania wszystko, budowa idzie do przodu (to w sumie tez jakby go nie było) a potem na 3 dzień idzie do pracy i moge się stęsknić za nim :D
2022-10-12 11:20
mamaLaury to ci nie zazdroszcze, ja w sumie cały dzien sama ale na wieczór mąż wraca z pracy wiec ja już mam lżej, mama moja daleko ale powiem ci że i tak wystzsko fajnie udaje ci sie ogarniać, jescze jakies dodatkowe prace typu wiazanki coś tam robisz kombinujesz super ;)
2022-10-12 08:54
nie czasami mąż to bardziej denerwuje ni z pomaga zaraz jest kupa sprzątania w kuchni po nim
2022-10-11 21:36
chore dzieci to kosmos nie istotnie ile mają lat. Mamalaura ja nie wiem jak Ty dajesz radę sama jak męża tyle nie ma w domu ! ja ubolewam jak mojego nie ma po 12h bo ledwo ogarniam, a co dopiero TY
2022-10-11 20:34
Ciężko czasami
