Karmienie piersią (268 Wątki)
Zanik pokarmu z powodu czynnika stresowego a relaktacja
Data utworzenia : 2021-05-11 15:04 | Ostatni komentarz 2021-11-12 22:34
3106 Odsłony
120 Komentarze
Założyłam nowy wątek, choć taki o relaktacji już istnieje, ale mój problem jest chyba nieco bardziej złożony.
Mój synek ma 4 tygodnie. Od początku był problem z przystawieniem go do piersi (synek nie umiał złapać brodawki), z powodu żółtaczki oraz skróconego wędzidełka - w szpitalu musiał być dokarmiany mm. Po zastosowaniu fototerapii i podcięciu wędzidełka jeszcze w szpitalu problem z przystawieniem do piersi minął, ale podanie kilku butelek mm sprawiło, że mały zaczął odrzucać pierś. Zaczęliśmy walczyć, żeby karmić piersią i może coś by z tego było, gdyby nie zdarzyła się rodzinna tragedia, która, w połączeniu z ciężkim i traumatycznym porodem (skutkiem czego muszę odwiedzić psychologa) sprawiła, że pokarm momentalnie zanikł. Teraz, po 2 tygodniach, zastanawiam się, czy można po takim czasie powrócić do karmienia piersią. Spotkałyście się kiedyś z taką sytuacją? Co pomogło?
2021-11-12 22:34
mamaRozyMiki to chyba naprawdę nieliczne przypadki. jak wiadomo od kazdej reguly są wyjątki.
2021-11-12 19:05
Są przypadki matek które nie karmią 2-3 mięsiace a laktacja powraca;)
2021-11-12 18:57
I po dwóch tygodniach miała jeszcze pokarm ?! Wow to długo się jej utrzymał
2021-11-11 21:00
Moja sąsiadka odstawiła od piersi 2 miesięczne dziecko jednak po dwóch tygodniach miała wyrzutu i dzięki metodzie 7-5-3 szybko zaczęła karmić z powrotem także nie można się poddawac
2021-11-09 14:37
Miałam podobny problem jednak całkowicie laktacja nie zniknęła. Po dwóch miesiącach karmienia, pokarmu jakbym nie miała. Mały się nie najadał, płakał. Nam pomogło częste przystawianie do piersi, femaltiker i herbatki laktacyjne, oczywiście w odpowiednich ilościach, jak się udało to.po prostu spokój, muzyka relaksacyjna, tylko ja i on, odpowiednią dieta i starałam się dobrze nawadniać organizm. Laktacja się rozkręciła.
2021-11-02 20:10
Jak dla mnie każde owoce są pyszne . Jednak u nas królują maliny,jabłka,borówki i winogrona. Latem zaś arbuz, mandarynki i banany.
2021-11-01 08:39
oj tak arbuz to głownie woda i ja go lubię jeść latem jak tych płynów potrzebujmey więcej poza tym jak dziecko nie chce pić bo jest mp. chore czy ząbkuje to arbuz też bardzo pomoże bo też nawodni
2021-10-31 11:10
A dla mnie wszystkie są pycha, ale nie mam jakiegoś takiego wybranego owocu