Karmienie piersią (268 Wątki)
Zanik pokarmu z powodu czynnika stresowego a relaktacja
Data utworzenia : 2021-05-11 15:04 | Ostatni komentarz 2021-11-12 22:34
3103 Odsłony
120 Komentarze
Założyłam nowy wątek, choć taki o relaktacji już istnieje, ale mój problem jest chyba nieco bardziej złożony.
Mój synek ma 4 tygodnie. Od początku był problem z przystawieniem go do piersi (synek nie umiał złapać brodawki), z powodu żółtaczki oraz skróconego wędzidełka - w szpitalu musiał być dokarmiany mm. Po zastosowaniu fototerapii i podcięciu wędzidełka jeszcze w szpitalu problem z przystawieniem do piersi minął, ale podanie kilku butelek mm sprawiło, że mały zaczął odrzucać pierś. Zaczęliśmy walczyć, żeby karmić piersią i może coś by z tego było, gdyby nie zdarzyła się rodzinna tragedia, która, w połączeniu z ciężkim i traumatycznym porodem (skutkiem czego muszę odwiedzić psychologa) sprawiła, że pokarm momentalnie zanikł. Teraz, po 2 tygodniach, zastanawiam się, czy można po takim czasie powrócić do karmienia piersią. Spotkałyście się kiedyś z taką sytuacją? Co pomogło?
2021-10-05 21:47
Oj tak arbuz to bardzo fajnie nawadnia organizm. Ale mimo wszystko woda na pierwszym miejscu
2021-10-05 21:20
Dokładnie ja pije i piłam podczas karmienia mega dużo wody a owoce są dobre na uzupełnienie
2021-10-01 16:50
Owoce i warzywa o dużej zawartości wody:
ogórek - 97 proc.
rzodkiewka - 95 proc.
pomidor - 95 proc.
truskawka - 92 proc.
arbuz - 92 proc.
papryka - 92 proc.
brokuł - 92 proc.
szpinak - 91 proc.
maliny - 87 proc.
ananas - 87 proc.
marchew - 87 proc.
Jeśli chcesz ugasić pragnienie owocami bądź warzywami to polecam te powyżej wymienione.
2021-10-01 12:34
Nati owocami może się nie napije ale też można ugasić pragnienie. Ja jak np zjem arbuza to nie mam potrzeby picia. Podobnie mam też z truskawkami, czereśniami, pomarańcza czy nawet jabłkiem.
2021-10-01 12:25
Oj prawda tyle że te kupne to mam wrażenie że uzależniają tak jak z cola jak już zacznie się je pić to się szybko do nich przyzwyczajamy ;)
2021-09-30 22:10
AnitaP owoce w całości są lepsze głównie dla cukrzyków bo lepiej się przyswajają niż soki nawet z wyciśniętych świeżych owoców. Jednak z pewnością lepsze są takie soki niż te kupne w sklepie bo one często są jeszcze dosładzane.
2021-09-27 23:09
Woda to podstawa i tego się trzymam ale raz na jakiś czas, głównie przy imprezach lub wizytach znajomych pojawi się u nas sok i wtedy syn najchętniej piłby tylko to. Pozwalam mu ale staram się żeby nie był na widoku, tylko gdzieś w kuchni odłożony, wtedy sobie rzadziej o nim przypomni. Bo to jednak kupowane soki, mają często masę cukru i to nie tego naturalnego. No chyba, że ktoś kupuje świeżo wyciskane, naturalne a nie jak ja zazwyczaj butelkowy zwykły.
2021-09-27 16:54
Anita ale owocem się nie napijesz tak jak sokiem wiadomo