Karmienie piersią (259 Wątki)
Zanik pokarmu z powodu czynnika stresowego a relaktacja
Data utworzenia : 2021-05-11 15:04 | Ostatni komentarz 2021-11-12 22:34
2602 Odsłony
120 Komentarze
Założyłam nowy wątek, choć taki o relaktacji już istnieje, ale mój problem jest chyba nieco bardziej złożony.
Mój synek ma 4 tygodnie. Od początku był problem z przystawieniem go do piersi (synek nie umiał złapać brodawki), z powodu żółtaczki oraz skróconego wędzidełka - w szpitalu musiał być dokarmiany mm. Po zastosowaniu fototerapii i podcięciu wędzidełka jeszcze w szpitalu problem z przystawieniem do piersi minął, ale podanie kilku butelek mm sprawiło, że mały zaczął odrzucać pierś. Zaczęliśmy walczyć, żeby karmić piersią i może coś by z tego było, gdyby nie zdarzyła się rodzinna tragedia, która, w połączeniu z ciężkim i traumatycznym porodem (skutkiem czego muszę odwiedzić psychologa) sprawiła, że pokarm momentalnie zanikł. Teraz, po 2 tygodniach, zastanawiam się, czy można po takim czasie powrócić do karmienia piersią. Spotkałyście się kiedyś z taką sytuacją? Co pomogło?
2021-10-30 23:32
Ja również lubię wszystkie owoce ale jakbym miała wybrać jeden taki naj to chyba była by to brzoskwinia
2021-10-30 12:11
Ja tam lubię wszystkie owoce, ale najbardziej to chyba maliny.
2021-10-29 17:14
U mnie najlepszy owoc to jabłka w różnych postaciach
2021-10-29 12:12
Oj ja lubię wszystkie owoce, ale akurat arbuz to w letnie dni jest super
2021-10-29 12:12
Oj ja lubię wszystkie owoce, ale akurat arbuz to w letnie dni jest super
2021-10-29 11:55
Arbuz jest poczopedny bo w 95% jest to sama woda :) Wiec po zjedzeniu duzej ilosci bedziemy biegaly do lazienki tak samo jak po wypiciu np 2 szklanek wody na raz ;) Ale za to jaki jest pyyyszny :)
2021-10-29 09:03 | Post edytowany:2021-10-29 09:04
Ja nie znoszę zdecydowanie wolę inne owoce bogate w witaminy
2021-10-28 14:52
Bardzo lubię czasami jem ale jakoś tak nie mam problemu z chodzeniem częstym do toalety po arbuzie