Dieta (168 Wątki)
Mamusie, moja córka już prawie ma 6 miesięcy, od 5 dni rozszerzam dietę. Zaczęłam 3 dni cukinią, kolejne trzy ziemniak (dzisiaj przypada drugi dzień ziemniaka). Pierwszy dzień - zaskoczenie - było nieźle. Drugi - niezadowolenie, trzeci - rozpacz. Postanowiłam spróbować ziemniaka - również płacz. Czy niektóre dzieci mogą tak reagować? Czy może zrobiłam coś nie tak? Córka jest za każdym razem około 30-40 minut po mleczku, wyspana, wybawiona i zadowolona w czystej pieluszce. Ma swój śliniak, z łyżeczką się już oswajała. Czy miałyście podobny problem? Jak sobie z nim poradzić?
2020-05-09 21:27
Aneczka mam nadzieję że masz rację i za chwilke znów będzie chętnie jadła z łyżeczki ;)
Meg tak skończyła 7 miesięcy więc wiem że ma jeszcze czas zeby się nauczyła jeść co innego niż samo mleko tylko my mamy już chyba takie jesteśmy że się lubimy martwić o dzieci. Mój mąż też uważa że jeszcze nie ma się czym martwić
2020-05-08 20:25 | Post edytowany:2020-05-08 20:26
Patka przy ząbkowaniu dużo dzieci nawet woli płynne posiłki zwłaszcza mleko niż np obiadki. Może Twoja też tak ma i trzeba przeczekać
2020-05-08 12:26
Patkaa mój syn tez czesto pije więcej mleka niż je stałych posiłków. Fakt że to są jakiej pojedyncze dni, ale Twoja córka jest jednak młodsza. Nie martwiłabym się na Twoim miejscu, moze ma taki okres.
2020-05-07 21:39
Aneczka może... ja już sama nie wiem ale martwi mnie to bardzo.
2020-05-06 21:25
Patka widocznie po mleku szybko glodnieje i częściej się upomina.
2020-05-06 10:12
Aridka fajnie że o tym piszesz może i ja tak spróbuję bo już mi ręce opadają :( mam nadzieję że za chwilę coś ruszy i u nas bo się wykończę. Tyle że chętnie pije mleko i to ostatnio coś nadzwyczaj dużo
2020-05-05 23:16
Patkaa, mam to samo (syn 7mcy i 2 tygodnie). Męczyłam się 6 tygodni próbując mu podać coś łyżeczką, na siłę oblizywał tylko i odmawiał, nawet z zaskoczenia kie chciał, wycwanil się o w ogóle przestał otwierać buzię. W międzyczasie jeszcze mimo tych mini ilości wyszła alergia i musieliśmy zaczynać zabawę od nowa. Ja i mąż na myśl o karmieniu dostawaliśmy nerwicy. Dwie lekarki kazały nam spróbować metody BLW. Testujemy 4 dzień. Pierwszego dnia rozsmarował wszystko na krzesełku, drugiego dał sobie wsadzić kawałek brokuła do buzi, trzeciego dnia sam trafił przypadkiem do buzi, a dzisiaj lizał brokuły które spadły na blat krzesełka :) a najważniejsze, spróbowałam mu podać kaszkę kukurydzianą łyżeczką i otworzył buzię!! (alleluja!)
2020-05-05 22:24
Patka ale max na tydzień myślę się wstrzymać nie dłużej. A moze warto jeść razem tzn pokazywać może będzie brała z Ciebie przykład. Mówić jakie dobre itp
