Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Czy dużo nosicie na rękach?
Data utworzenia : 2022-07-21 15:00 | Ostatni komentarz 2024-04-22 12:10
Wątek edytowany: 2022-07-21 15:02
Wiadomo, zależy to od dziecka. Wiem, ze niektóre dzieci są nieodkladalne. Ja nosze mała w ciągu dnia na rekach ileś razy, czasami po prostu się tego domaga. Potrzebuje bliskości i ją dostaje. Ale czy wariować i nosić/ trzymać dużo w momencie, kiedy dziecko się jakoś specjalnie o to nie ubiega? Chodzi mi o budowanie więzi. Gadanie do dziecka, gdy leży tez chyba buduje relacje (?). W ciągu dnia mała leży w koszu mojżeszowym , na rozłożonym kocyku na narożniku, no i czasami ręce. Mała ma 2 miesiące. Wcześniej nosiłam wiecej, nachylalam się do niej i w pewnym momencie strasznie zaczęły bolec mnie plecy.
2022-08-10 07:34
Ja na początku często miałam problemy z kręgosłupem od noszenia ale w końcu przeszło bo organizm się przyzwyczaja. Nosiłam małą głównie do usypiania więc wydaje mi się, że nie dużo tego było w ciągu dnia, jak mąż wracał z pracy to chyba więcej ją nosił, ja starałam się więcej czasu z nią spędzać na macie.
Warto już maluchowi zapewnić jakiś kącik z matą na podłodze, pokazywać książeczki kontrastowe i układać na brzuszku, żeby ćwiczyła podnoszenie głowy :) Fajne są też maty gdzie można coś zawiesić nad dzieckiem żeby miało na co patrzeć a później co łapać :) Ja z takiej maty korzystałam od pierwszych dni :)
2022-08-10 07:21
Układam ja na klatce piersiowej i chyba jej tak pasuje. wiadomo, trochę sie wierc, ale zasypia. Tylko, ze ona ma 11 tygodni i zadziera już głowę w tej pozycji bardzo mocno. to jej nie zaszkodzi ?
2022-08-10 07:13
Moja mała zwyczajnie nie lubi byc noszona. Chodzi o pozycje w poziomie. U nikogo nie wytrzyma dłużej niż minute czy dwie. U mnie również ledwo co się daje.. stad moja niechęć do noszenia. Czy to mozliwe żeby wszyscy ja zle nosili ??? Jestem umówiona do fizjo w przyszłym tygodniu. Moze to wzmozone napięcie mięśniowe. jeżeli nie to ja już nie wiem. Może wszyscy zle ja trzymamy (w co bardzo wątpię), może po prostu nie lubi ??
2022-08-09 21:36
Jak to w życiu, łatwo się mówi żeby nie nosić a potem i tak trzeba nosić bo płacze co coś dolega. Wiadomo jak jest grzeczne, leży czy śpi to każda mama się cieszy że nie musi nosić ;)
2022-08-09 20:10
Aniss dokładnie jak się dziecku coś dzieje to człowiek nosi, a że taki maluch często płacze to siłą rzeczy ląduje w naszych ramionach
2022-08-09 11:57
tak sie mówi ze rodzice przyzwyczajają, ale własnie jak coś dolega kolki jakies skoki rozwojowe czy zabki to jak tego malca nie brać i nie ukoić bólu własnymi ramionami? a takie dolegliwosci to jedne sie kończą zaczynają kolejne
2022-08-08 20:03
Mazia u was też inna sytuacja, bo młody kolki miał więc to też inaczej. Wiadomo, że człowiek nie chce przyzwyczajać, ale ta bliskość mamy jest potrzebna;P
2022-08-08 09:51
u nas też syn bardziej wymagający niż córka