Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Czytanie
Data utworzenia : 2020-03-09 23:45 | Ostatni komentarz 2024-05-03 20:29
Dziewczyny jeśli jest już taki wątek odeślijcie mnie bo niestety nie działa mi lupka.
Od kiedy zaczęłyście czytać swoim dzieciom? Jeśli czytacie to co najczęściej ? Czy warto czytać jak dziecko jest malutkie? ( kilka Miesięcy)
2020-06-11 15:39 | Post edytowany:2020-06-11 15:39
Ja chyba jakbym miała jeździć po Warszawie to bym ogłosiła. Jakoś przeraża mnie tam jazda i kultura ludzi... A raczej jej brak.
2020-06-10 13:07
A ja bardzo lubię jak mój mąż prowadzi auto.W dalszą drogę ja mam obawy ,że w nieznanym sobie nie poradzę więc to zawsze on wozi nas w dalekie strony.Ja jeżdżę bez problemów, ale tylko w najbliższej okolicy.
2020-06-10 10:15
U mnie zawsze tylko ja prowadzę. Lubię to i na mężu spoczywa odpowiedzialność opieki nad dzieckiem i psem. Zawsze ściągałam pokarm i jakoś się toczylismy. CCo prawda mój mąż świetnie sobie radzi z naszym maluchem A ja prowadząc zwyczajnie odpoczywam...
Patt ostatnio kuzyn mi mówił, że też nie moze jeździć nocą i okulista polecił mu okulary, które niwelują te białe ledowe swiatlo i wszystko ma zólty odcień i jedzie się o lżej
2020-06-09 21:19
Ja nocą nigdy nie mogłam jeździć zawsze mi te lampy się szybko rozmazują światła otumaniają ja tylko w dzień ale obecnie od półtorej roku jie jeżdżę mam jakąś blokadę nie mogę wsiąść za kierownicę.
2020-06-09 20:59
Natalia tyle że to ja muszę kierować bo mąż stracił prawojazdy na dniach i niestety w nocy nie dam rady. Jestem bardzo śpiąca. A pozatym mi w nocy budzi się co 2-3 godziny więc i tak marne szanse że pospalby dłużej
2020-06-09 10:15
Monia w tak okropnie długa droga polecam jechać nocą. Gdy ogarnięcie wieczorną rutynę, do samochodu i jechać. Jest to najlepsza opcja. Teraz jest duszno, więc w nocy jest o wiele wygodniej do tego dziecko prześpi Ci cała drogę.
2020-06-08 21:21
Polecam kapturka i dodawanie własnych wątków w biegu, albo kopciuszla od strony księcia opowiadanie albo przekształcanie w bajkę coś co się dziś działo. U mnie leci jak z rękawa choć jak mam dni że dużo na głowie to blokada też jest.
2020-06-08 21:20
Ja wogole teraz tv nie oglądam prawie wcale. Jedynie jak mały zaśnie włączę jakiś film. Do bajek też narazie nie uczę. I nie chce. Ale nie chce też popadać w paranoje ze nie włączę dziecku ani jednej bajki. Przed nami w środę podróż nad morze i bardzo się boję bo czeka nas 400 km. Planuję po śniadaniu jak ma drzemkę zapakować bo i wtedy na spokojnie jechać. Najgorsze jest w tym wszystkim to że ja będę kierować bo mąż nie ma tego prawka