Ciąża i poród (439 Wątki)
Łagodna cesarka
Data utworzenia : 2021-08-01 14:36 | Ostatni komentarz 2021-10-29 10:47
2777 Odsłony
183 Komentarze
Ostatnio natknęłam się na artykuł na temat tzw. "łagodnej cesarki". Jest to metoda cesarskiego cięcia, coraz bardziej popularna za Zachodzie, ale jeszcze nie w Polsce. Polega ona na tym, że położnica nie jest odgrodzona od tego co się dzieje płachtą materiału, ale przezroczystą zasłoną, dzięki czemu może obserwować łagodne i powolniejsze wydobywanie dziecka z brzucha, co choć trochę ma przypominać poród siłami natury. Dodatkowo po tak przeprowadzonym zabiegu kontakt "skóra do skóry" następuje jeszcze na sali operacyjnej, a czasem nawet przystawienie do piersi. Na sali operacyjnej może być obecny ojciec.
A wy co myślicie o czymś takim? Zdecydowałybyście się, gdybyście miały możliwość, na "łagodną cesarkę"?
2021-10-05 20:20
Ja mialam przy pierwszym cięciu znieczulenie miejscowe a przy drugim całkowite i czułam się naprawdę źle bo kompletnie odleciałam nie widząc dziecka dopiero na sali. I to taki szok był dla mnie .
2021-10-05 16:17
AnitaP w drugiej ciąży wiemy co nas czeka i myślimy o tym pod koniec. Czym bliżej porodu tym większy mętlik w głowie i obawy.
2021-10-05 16:16
Misiombrowa ja bym się zdecydowała. W pierwszej ciąży miałam nagłą CC i i tak wszystko widziałam,bo poprosiłam anestezjologa o to... Ciągle mówił co się dzieje i wspierał. Miałam znieczulenie miejscowe i naprawdę się z tego cieszę. Po porodzie położono na mnie syna i mogłam na chwilkę mieć z nim kontakt skóra do skóry za co jestem wdzięczna lekarzowi i personelowi szpitala,że uszanowali moje zdanie. Jeśli ktoś ma taką możliwość to nic tylko korzystać. Wiem,że warto też porozmawiać wcześniej z lekarzem. Chodź czytałam dużo,że niektórzy właśnie przy znieczuleniu miejscowym czują wszystko�
2021-10-05 08:20
Anulka to nie od wieku zalezy tylko od organizmu ale nie ma co sie nastawiac negatywnie na pewno sie uda
Pati dokładnie tak samo jak ja...tez pierwsze 28 lat i bez problemu
2021-10-05 05:12
Natinka ti i tak jak masz datę wyznaczona tk mogą ja przesunąć wiec tez nie wiadomo tak fo końca;)
Moze taki porod z Nienacka Nienacka lepszy człowiek się nie zamartwia tak bardzo ja w 1 ciąży czekalam.na sobotę a urodziłam wczesniej w środę;)
2021-10-04 20:04
Pati właśnie chyba dlatego to jeszcze bardziej stresujące bo nie wiem jak wy ale ja przed terminem porodu specjalne sie nie stresowałam bo wiedziałam ze to tulko termin mniej więcej. teraz mam mieć konkretny termin na cesarkę więc już myślę ze jak będzie znany termin i blisko to stres będzie
2021-10-02 08:22
Anulka różnie z tym bywa wiadomo im później tym trudniej o ciążę ale ja np o pierwszego syna starałam się ponad rok urodziłam w wieku 28 lat a teraz udało się za pierwszym razem mam 31 lat. Nie zakładaj od razu że się nie uda :) trzeba być dobrej myśli
2021-10-01 16:31
U nas była taka sytuacja w wiosce że chłopak jechał bardzo szybko i gdy uderzył w drzewo pasy wbiły mu się o wnętrzności w siedzenie.
Mówili że wyglądało to okropnie. Nie chcę sobie nawet wyobrażać tego widoku bo znałam tego chłopaka.
Ja również nie wiem jak to jest przy drugim dziecku bo jak narazie mam jedno i nie planuje drugiego przez najbliższe lata.
Może jak będę mieć ze 33 o ile się uda bo wiadomo czym człowiek starszy tym gorzej zajść w ciążę. Ale jestem dobrej myśli