Ciąża i poród (432 Wątki)
Trudny przebieg ciąży a kolejne starania o dziecko
Data utworzenia : 2020-07-30 19:06 | Ostatni komentarz 2021-10-07 10:12
Hej Dziewczyny, zastanawiam się jak sobie radzicie ze staraniami o kolejne dziecko jeśli macie za sobą doświadczenia ciężko przebytej ciąży. Ja np. mam takie doświadczenia związane z cholestazą ciążową i z jednej strony chciałabym drugie dziecko a zdrugiej obawiam się jak sobie poradzę, jak będzie przebiegała ta ciąża. Bardzo się boję;/
2020-08-10 11:48
W rodzinie problemu nie mam aby corka z kimś zostala. Od początku to akceptowala,chociaż z upływem czasu problem był i jest aby została na noc. W ciągu dnia wszystko dobrze ale jak przychodzi pora do spania to już są pytania i marudzenie o mamę.
Wiadomo, że żłobek czy przedszkole to obce osoby i dziecko się boi, wydaje mi się, że to naturalna kolej rzeczy ale jak już się przyzwyczai i zaaklimatyzuje to nie będzie problemu tylko trzeba dać dziecku trochę czasu do oswojenia się z nową sytuacją i co najwazniejsze musi wiedziec, że mama wróci wtedy kiedy powiedziała.
2020-08-10 10:29
Dlatego będę się starała żeby u mnie mała miała częsty kontakt z innymi
2020-08-09 22:40
Ja ze względu na to że sama jestem a mąż wiecznie w pracy, rodzina daleko to nie miałam z kim zostawić niuni. Miała chyba pół roku jak wyszłam do znajomych ale za godzinę musiałam wrócić bo nie chciała pić mleka z butelki i płakała. I tak za każdym razem jak wyszłam... Teraz spoko, jeszcze nigdy na cały dzień jej nie zostawiłam ale już jak wyjdę to mam spokojne kilka godzin dla siebie.
2020-08-09 22:10
Ja pierwszy raz zostawiłam syna bardzo późno. Miał chyba z pół roku, co uważam, że było totalnym błędem:( Praktycznie nie wychodziłam z domu oprócz spacerów.
2020-08-09 22:02
moja coreczka ma 11tygodni więc to chyba jeszcze za szybko żebym gdzieś ją zostawiała, wiem ze będę musiała się nauczyć zostawiać mała u babci bo będę chciała spędzić czas sama bądź wyjść ze znajomymi, ale jeszcze nie teraz
2020-08-09 21:49
Aga to wiadomo bo babcia to już znana osoba która lubi a żłobek obce miejsce i ludzie.
Klaudia o tak. Ale zauważyłam że ogólnie odważna jest. Poszliśmy dziś do znajomych widziała może dwa razu ich. A jak się przestała wstydzić to z nią ciągle chodziła do mnie przychodziła tylko napić się i zjesc
2020-08-09 14:11
no mój syn był taki mamusiny....bo pierwszy.nigdze go nie zostawiałam a jak przyszedł okres przedszkola to był sajgon.obie córki juz teraz zostawiam i z ciociami i babcia choć ta druga to nie chce.bo sa sytuacje że trzeba wyjśc a tu problem .
2020-08-09 01:06
Aisa, będzie dobrze, czasem warto odpuścić starania i nagle cud się zdarza.