Ciąża i poród (442 Wątki)
Zagrożona ciąża
Data utworzenia : 2020-06-04 08:49 | Ostatni komentarz 2021-01-11 17:21
Cześć dziewczyny,
Czy któraś z mam miała problemy w ciąży, które mogły zagrozić życiu dziecka, bądź spowodować przedwczesny poród? Moja pierwsza ciąża była zagrożona od 26 tygodnia, szyjka skróciła się tak szybko, że prawie jej nie było, do tego skurcze.... leżałam do dnia porodu. A teraz ? Druga ciąża od początku dawała się we znaki. Zbyt nisko łożysko, krwiak na macicy którego przy wizycie kontrolnej nie było, odklejajaca się kosmówka... A gdy wszystko wróciło do normy miałam zaledwie 7 tygodni przerwy i zaczął się problem z zbyt szybkim skracaniem się szyjki. Zalecany odpoczynek, a w domu roczne dziecko....
Może któraś mama była w podobnej sytuacji? Jak to wpływało na wasza psychikę? Jak bardzo ucierpiała też wasza kondycja fizyczna ?
2020-07-08 15:06
Dobrze że jest ta tarcza antykryzysowa ale ona też za wiele nie pomoże tylko na krótką metę i tak naprawdę na pilne oplaty jak rachunki czy opłacenie lokalu ale zawsze coś jakaś zapomoga.
Tak prawdę mówić ten koronawirus trwa już pół roku i dużo osób niestety ta pracę potraciło a na jesień ma być powrót bo jeszcze dochodzi grypa która zabija o wiele wiecej osób więc może być ciekawie.
Jestem też ciekawa czy dzieci od września wrócą do szkoły
2020-07-08 12:47
Ja dobrze trafiłam, bo akurat w czasie koronawirusa jestem na macierzyńskim i nic mi nie obcinają. A na pewno bym była stratna i to dużo, bo jestem kosmetyczka.. wiec byśmy ucierpieli. Maz tez miał ograniczenia w pracy, jednak ma taki zawod, ze mimo, że niektórzy mieli postoj , to on musiał pracować i to nawet w weekendh więc nadrobił.
2020-07-08 00:43
Pattmazz a to jakoś niedawno było? W sensie z tym koronawirusem czy to wcześniej? I co mąż szukał pracy czy po prostu założył własną firmę?
Przez tego wirusa i my mamy problem z płynnością.... Jak było o tej porze dobrze jeśli chodzi o zarobki tak ciągnie się to tak jakby była zima niemalże... Szkoda gadać z jednej strony pomocny ten wirus ale z drugiej niekoniecznie a gdzieś Osttanio czytałam że ten wirus to nic groźnego i że chińczycy wmówili że groźny i że potęga się stały itf....
2020-07-07 23:32
Alw teraz w tych czasach bardzo dużo ludzi straciło pracę straszne to jest.
2020-07-07 22:08
PattMaz nie dziwię się że byliście w szoku. Trochę chamski postąpił bo na pewno wiedział że jesteś w ciąży i że mąż potrzebuje pracy
2020-07-07 14:58
A ja właśnie bardzo lubie przebywać w domu prac gotować i być aktywna więc do pracy mi sie nie śpieszy wrecz przeciwnie ;) Za dużo mam znajomych i prowadzę aktywny tryb życia wiec kontaktu z ludzmi mi nie brakuje ;)
Ale niestety będzie trzeba wrócic do pracy jednak z jednej pensji nie damy rady się utrzymać i zyć w godnych warunkach ;)
2020-07-07 12:47
Aisa żebyś wiedziała ja jestem tym przykładem że już chętnie wróciłabym do pracy hehe.
Mojego męża brata żona właśnie straciła pracę miała awansować po przerwie z koronawirusem wróciła na tydz i jej podziękowali ale pracuje w senatorium a tam teraz ciężko. W sumie to jej nie lubię i nie żałuję jej no ale jednak szkoda
2020-07-07 10:34
Pati no ja tez nie miałam zamiaru tam wracać, wiec było mi to na rękę;)
No straszne to jest co wyprawiają pracodawcy.. ja tam się nie martwię o znalezienie nowej pracy , tylko o to co zrobie z dzieckiem.. u nas w żłobku jest tylko 30miejsc, a nie mam nikogo kto by mi go pilnował..