Karmienie piersią (253 Wątki)
Dziewczyny,
córeczka ma już prawie 14 miesięcy ciągle jest kp.
Dodam że chodzę do pracy, a ona do żłobka.
W dzień nawet nie ma tragedii. Jak robi aferę o cyca to udaje się nam ją czymś zainteresować. Zamiast cyca dajemy ulubione jedzonko.
Ale noce to TRAGEDIA,
pobudki są co godzina, a czasem nawet częściej. Próbujemy głaskać, lulać, dawać smoczka, ale jest krzyk, afera, rzucanie się. MUSI dostać cyca inaczej się nie uspokoi.
Problem też polega na tym, że czuję że nie mam na tyle mleka ile ona by chciała. Ciągnie mi piersi i się złości, a nic za wiele jej chyba tam nie leci.
Macie jakieś rady jak oduczyć ją cyca? Wszystkie butelki, kubki przetestowane, ona nie chce mm, ona chce cyca i koniec.
Spanie z tatą też przetestowane, wie że jestem w drugim pokoju.
2023-12-09 09:31
Oby u nas było tak samo ;)
2023-12-05 11:44
Femka miałam te same obawy bo drugie dziecko takie jak Twoje, ale jak się okazało to były tylko moje obawy :) mój syn bez problemu chodzi do przedszkola, bardzo lubi tam chodzić i radzi sobie świetnie. W domu potrzebuje by zasnąć jeszcze smoczek i swojego misia, a tam misia nie chce zabierać bo mówi, że nie potrzebuje smoczka to nawet nie proponowałam bo próbujemy sie go pozbyć, ale najpierw było odpieluchowywanie na szybko, zaraz przedszkole za tydzień, więc dużo zmian w krótkim czasie i się bierzemy za smoczek
2023-12-04 21:29
Nie wiem dlaczego przy pierwszym dziecku tak nie martwiłam się jak o drugie... Może przez to , że jest bardzo do mnie przywiązany i źle zniesie rozłąkę..
2023-11-24 13:56
Myślę, że w żłobku mają sposoby, by uśpić maluszki;)
O książce nie słyszałam;) chętnie poszukam jej ;)
2023-11-02 12:36
Tez skorzystam hahah
2023-10-31 20:40
Dziękuję za polecajkę blw. Zapisuję na przyszłość :)
2023-10-31 14:29
W żłobku mają już swoje sposoby na zasypianie. Ja też zawsze się martwiłam. A jakaś z tym spaniem nigdy nie było problemu.
2023-10-28 11:32
Słyszałam ostatnio o książeczce "Żegnamy mleko mamy". Pomaga przeprowadzić dziecko przez proces odstawienia od piersi. Poczytaj sobie opinie w internecie. Może nie jest to magiczny środek na rozwiazanie Twojego problemu, ale dzieci czasem potrzebują zobaczyć coś, by łatwiej im było to zrozumieć :)