Grzebień czy szczotka na gęste włosy

Może i tak !

Przy gęstych włosach w naszym wypadku wchodzi w grę jedynie szczotka. Grzebieniem to chyba bym kilka dni rozczesywała.

Ja też mam z tej firmy ale nie taką okrągłą do ręki tylko normalnie z rączką i jest rewelacyjna. Przerabiam już drugą :D

Heh bo to 1 firma która to wprowadziła i pamiętam był szał na nie i taka sobie sprawiłam i nazwa mi utkwiła:)

Karoliga dla mnie ta nazwa to nowość:P

Dwa łobuzy nie wiedziałam że ta szczotka nazywa się tangle teezer. Stwierdzam że jestem do tyłu z aktualnymi nazwami i to nie tylko szczotek do włosów hahaha

Ja zawsze miała bardzo gęste włosy i uzywalam szczotki bo lepiej mi się nią rozczesywalo włosy ale wiem że zawsze było bardzo dużo włosow na tej szczotce. Teraz mam duzo mniej gestrzejsze po dwóch ciążach ale nadal używam szczotki mimo że gdzieś ostatnio czytałam wypowiedź trycholog że na gęste włosy lepiej używać grzebienia szerokiego zaczynając od końcówek dopiero późnej górę. Że w tedy dużo mniej włosów wypada i chyba zacznę bo naprawdę bardzo dużo mi wypadają. 

Szczotka i to najlepiej z miękkiego włosia ja mam z Olivia Gardena