Zabawa (213 Wątki)
Zabawki, zabawki, zabawki... czyli jak nad nimi zapanować
Data utworzenia : 2023-04-29 20:42 | Ostatni komentarz 2024-04-30 11:26
1254 Odsłony
101 Komentarze
Zabawki… zabawki…zabawki… Czym by był pokój naszego dziecka bez zabawek? Jak kraina baśni bez magicznego konia z jednym rogiem. Problem z zabawkami zaczyna się w momencie, kiedy ich miejsce zaczyna poszerzać swoje horyzonty o kolejne pokoje, a nie tylko pokój dziecięcy. Zapewne nie jeden rodzic znalazł plastikowy klocek czy też inną zabawkę w dziwnych miejscach, nieprzeznaczonych do zabawy.
2023-05-05 11:51
Synek lubi myc okna i rozwieszać pranko :)
2023-05-05 11:34
O tak bo ja też uwielbiam i pomagać wkładać ciuchy do pralki zamiatać myć podłogę odkurzać i gotować
2023-05-05 09:57
Racja, że dzieci nawet małe powinny już wiedzieć co i jak. Moja córka ma zabawę z tego, że mi podaję do rozwieszania pranie lub wrzuca ciuchy do pralki :) jak tylko zaczęła dobrze chodzić to takie rzeczy ja zaczęły ciekawić jak obowiązki domowe. Czasem też odkurzacz mi potrafi wyrywać z ręki bo chce sama :P Wie też gdzie wyrzucić plastik, gdzie papier a gdzie ma trafić pieluszka :) myślę, że warto cały czas uświadamiać dziecko z takimi codziennymi rzeczami
2023-05-05 08:37
My ostatnio z córka segregowałyśmy na tymi co się bawi i tymi co się nie bawi
2023-05-04 19:32
Tak dokładnie nie pamiętam, ale głownie chodziło o to zeby po pierwsze posegregować zabawki na dobre i zepsute, zepsute do kosza. Dobre podzielić na zbiory tak jak to pisała Anisss w poradzie - żeby dawać do pudełek, dodatkowo to ma być w zasięgu wzrostu dziecka, bo jeśli zrobimy im za wysoko półkę to nie będą w stanie tam nic odłożyć. to tak na szybko mi się przypomniało, jak mi się przypomni więcej to dopiszę
2023-05-04 12:41
Ja dawniej gdy nie miałam jeszcze dziecka obserwowałam ile dzieci u znajomych potrafią mieć zabawę jak mówiłam sobie że nigdy nie dopuszczę do takiej sytuacji żeby u mnie dziecko albo dzieci również tyle tych zabawek posiadały bo po prostu jest to zbędne i czasami im jest ich więcej tym po prostu robi się większy bałagan a dziecko nie wie czym się bawić no ale niestety życie samo zweryfikowało póki co już niedługo ale nasz syn do tej pory był takim jedynym małym dzieckiem w rodzinie wyczekanym Nie oszukujmy się rozpieszczonym przez wszystkich dziadków pradziadków wujków ciocię już troszeczkę przystopowali bo sami widzą że tych zabawek jest odrobinę za dużo i czasami Im więcej wcale nie znaczy lepiej natomiast na samym początku szaleli bardzo i nie szło im przegadać teraz już prędzej jeżeli już chcą sprawić mu jakąś przyjemność to na przykład jest to książeczka kolorowanka jakieś naklejki którymi zajmie się na dłużej albo najzwyczajniej w świecie ubranka które zdecydowanie bardziej się przydają niż kolejna z rzędu podobna zabawka w domu
2023-05-04 10:05
U nas syn wgl nie sprzata zabawek.. Musi mieć dobry dzień. W żłobku podobno tez się wymiguje.. Paulina_2311 a jaki sposob miała perfekcyjna , żeby dzieci sprzątały ?
2023-05-03 23:39
Ostatnio oglądałam jakiś stary odcinek perfekcyjnej pani domu i ona tam mówiła, ze w pewnym wieku dziecko juz właśnie powinno samo sprzątać zabawki, czy np zanosić ubranie do kosza na pranie itp. I byłam w ciężkim szoku, że takie maluchy "mają obowiązki" jak to nazwała perfekcyjna. Te matki co tam były też średnio się z tym zgadzay, ale po tygodniu sprzątania przyznały jej rację i mówiły że nawet dzieci mają z tego trochę radości i robią to z ochotą. Tam były te obowiązki podzielone względem wieku dzieci