Ciąża i poród (435 Wątki)
Ocet w ciąży
Data utworzenia : 2021-05-03 08:11 | Ostatni komentarz 2021-06-28 09:10
2021-06-12 07:20
Martyna masakra do tego warunki do pobrania też dziwne powinni zrobić to w gabinecie a nie w aucie, mam wrażenie że to wszystko tylko dla statystyk, po co męczyć dziecko tym bardziej że była poprawa.
2021-06-11 21:48
masakra z tym że dziecku takie rzeczy..;C
2021-06-11 17:16 | Post edytowany:2021-06-11 17:21
Mazia mój mąż przez pewien czas miał co tydzień testy w pracy i tak samo mówił, że choćby mu do mózgu wiercili.
A Ty miałaś teraz test przy przyjęciu do szpitala?
Takiemu dziecku to sobie nie wyobrażam robić testu. Dopiero musi go boleć no i sam strach co to się dzieje. Ale żeby jeszcze przez okno a w aucie...okropne.
A z tym, że ocet może zaszkodzić dziecku to się nie spotkałam ale czytam teraz i faktycznie zaleca się go używać jako dodatku do dań, sporadycznie. U mnie się rzadko kiedy pojawia, więc jestem spokojna.
Taki ciekawy artykuł znalazłam https://zabawkaiwyprawka.pl/blog/post/ocet-w-ciazy-czy-mozna
2021-06-11 11:53
Ja nie robiłam testu mimo tego, że miałam, bo nie chciałam synka męczyć, nie widziałam sensu. Byłam szarą strefą, statystyki mnie nie interesowały, tylko dziecko.
2021-06-10 22:34
Martyna jeju to koszmar pobierać maluchowi w takich warunkach ;/ znajomi mieli, ale było to w gabinecie i jakoś dziecko dało się ogarnąć ,a nie tak na siłę przez szybę w dachu przecież to dla dziecka jakaś masakra
2021-06-10 13:52
U nas w domu nikt nie miał oprócz właśnie syna...
2021-06-10 11:57
ja na szczęście nie miałam jeszcze tego testu
2021-06-09 21:26
No masakra.. tym bardziej byłam zła na pediatra że dala wgl skierowanie na test, syn miał zapalenie pluc i antybiotyk super sobie poradził, po 1 dniu już była poprawa, sama tak powiedziała że lepiej oddycha.. A i tak dala, my że dla statystyk... Musieliśmy jechać samochodem do punktu i przez okno pobierały.. musiałam go trzymać, a on tak ciężko płakał... masakra. Wynik negatywny a dziecko się wycierpiało jak nie wiem