Ciąża i poród (442 Wątki)
Rozejście szwów rany krocza po porodzie
Data utworzenia : 2021-04-20 17:37 | Ostatni komentarz 2021-06-14 10:17
15603 Odsłony
134 Komentarze
Tydzień temu urodziłam siłami natury z nacięciem krocza. Rana goiła się pięknie, jednak okazało się, że parę szwów zewnętrznych puściło. Położna stwierdziła, że rana i tak się zrośnie, ale będzie to dłużej trwało. Na szczęście rana jest czysta, bez stanu zapalnego. Oprócz jeszcze bardziej troskliwej pielęgnacji zakręciła okłady z kory dębu. Któraś z was miała taki problem i jak sobie z nim radziła?
2021-04-29 00:30
Nawet jak jest plan porodu to muszą zapytać o zgodę w trakcie. Zawsze można też zmienić zdanie. Tak nam to na szkole tłumaczyli.
Mnie podobno pytali czy mogą naciąć bo juz popękałam ale do mnie to nie dotarło i odpowiedzial mąż. Ja sie kaplam jak poczułam ukłucie ze chyba nacieli. I może to i dobrze ze nie byłam swiadoma bo bym się bala ze będzie bolało a to takie nic.
2021-04-28 10:20
Jeju to faktycznie strasznie jest w tym szpitalu. Ja zaraz dałam plan jak weszła na porodówkę. Jak długo trwał poród powiedziały,że one będą się starać chronić krocze,ale jeśli będzie taka konieczność to czy się zgadzam na nacięcie. zlZgodziłam sie,ale przed tym powiedziały mi,ze to zrobią bo dziecko nie chce wyjść,ale sama wiedziałam że trwaja te parte już zbyt długo i nie daje rady byłam zrezygnowana chciałam by już w końcu wyszła bo nie miałam siły
2021-04-28 10:11 | Post edytowany:2021-04-28 10:12
nati, plan porodu to nie jest żaden dokument i nawet jeżeli go nie masz, to muszą cię zapytać o zgodę na wykonanie danej procedury medycznej. Gdyby to zależało od planu porodu, to wychodziłoby, że kobiety, które nigdy o czymś takim nie słyszały, albo ledwo potrafią się podpisać- więc napisanie takiego planu przekracza ich możliwości (a takie kobiety spotkałam) - nie mają prawa do podjęcia decyzji w kwestii własnego zdrowia, a to jest dyskryminacja.
Poza tym mnie nikt o plan porodu nie pytał, a go napisałam.
2021-04-28 08:08
Jeżeli masz plan porodu to faktycznie cie to chyba chroni i muszą zapytać o zgodę czy mogą rozciac ale jak nie ma planu to chyba nie muszą bo mogą powiedzieć ze była taka konieczność i juz nie było czasu na pytania . W sumie ciężko stwierdzić
2021-04-27 22:39
Ja miałam plan porodu i tam zawarłam ze proszę o ochronę krocza. Poinformowały mnie i spytały o zgodę ze jesli beda widzieć że sie nie da tego krocza ochronić czy zgadzam sie na nacięcie. No i sie zgodzilam. Szczetze to podejrzewam ze bym mega mocno pękła
2021-04-27 17:53
Lauraq, chyba nawet powinien zapytać o zgodę, ale po tym co tam przeszłam, to pikuś i w ogóle mnie to nie dziwi, że mnie nikt o zdanie nie pytał. Ja tam przecież byłam tylko pacjentką�
2021-04-27 16:14
Mi mówiły,że będą chronić krocze,ale mała szła z ręką przy buzi i nie potrafiłam jej wycisnąć. Też główka zaczęła iść potem jakoś bokiem. Mi o tym nie mówiły,ale mężowi po wsytskim powiedziely. Podejrzewam,że musiały w końcu naciąć by jej nie uszkodzić jak zaczęła jakimś cudem iść bokiem
2021-04-27 16:12
Misiombrowa no właśnie bo ogólnie powinna być informacja że musi naciąć prawda ?