Ciąża i poród (442 Wątki)
Zagrożona ciąża
Data utworzenia : 2020-06-04 08:49 | Ostatni komentarz 2021-01-11 17:21
Cześć dziewczyny,
Czy któraś z mam miała problemy w ciąży, które mogły zagrozić życiu dziecka, bądź spowodować przedwczesny poród? Moja pierwsza ciąża była zagrożona od 26 tygodnia, szyjka skróciła się tak szybko, że prawie jej nie było, do tego skurcze.... leżałam do dnia porodu. A teraz ? Druga ciąża od początku dawała się we znaki. Zbyt nisko łożysko, krwiak na macicy którego przy wizycie kontrolnej nie było, odklejajaca się kosmówka... A gdy wszystko wróciło do normy miałam zaledwie 7 tygodni przerwy i zaczął się problem z zbyt szybkim skracaniem się szyjki. Zalecany odpoczynek, a w domu roczne dziecko....
Może któraś mama była w podobnej sytuacji? Jak to wpływało na wasza psychikę? Jak bardzo ucierpiała też wasza kondycja fizyczna ?
2020-06-12 00:03
Patrycja jest dokładnie tak jak piszesz. Dopóki czegoś nie doswiaczymy to nie wiemy jak się zachować.
2020-06-11 23:27
Poronienia to ciężki temat... Bardzo ciężki... Tym bardziej że jest ich coraz więcej... Jak się dowiedziałam o swojej ciąży to moja siostra poroniła... Czekałam z informacja jakis miesiąc zanim rodzinie powiedzalam...
2020-06-11 22:28 | Post edytowany:2020-06-12 15:47
Natalka ja mysle ze tez ludzie sami nie wiedza jak sie powinni zachowac w takiej sytuacji bo jest dosc ciezka np moja kuzynka mi wypalila po tym jak sie dowiedziala a byla w ciazy tez o 4 tyg starszej ze to wszystkie ciuszki mi daj zanim nastepne dziecie zmajstrujecie nie wcześniej niz za 6 miesiacy minimum zdaze Ci je oddac. Nie powiem ale mega ciezko mi bylo a jeszcze pamiętam widok kobiety w ciazy ubranek dla noworodka itd strasznie mnie przytlaczal.
2020-06-11 19:42
Natalia myślę że mało kto mówi o takich sytuacjach. Chyba że urodzi kolejne
2020-06-11 18:59
Pati dokładnie.. A stres i takie zamartwinie się nie jest dobre w ciąży. No e po takich przejściach zawsze będzie obawa..
Natalia to prawda, ja sama powiedziałam o mojej ciąży dopiero po badaniach prenatalnych
2020-06-11 15:57
Ale mam wrażenie, że kobiety nie mówią za szybko o ciąży. Czekają do 3 miesiąca by powiedzieć. A jak poronią to często nawet rodzina o tym nie wie. Może dlatego o takich przypadkach w rodzinie dowiedziałam się też przypadkiem
2020-06-10 20:59
Natalia ja widziałam że dużo ale nie że aż tyle. Dziś się dowiedziałam że koleżanka już 3raz poroniła
2020-06-10 17:38
Gugus właśnie najgorzej jak człowiek się nasłucha to później się boi tak miałam w ciąży z synem mimo wszystko jakoś mniej się bałam mimo że ciąża była zagrożona . Może brak świadomości takiej że może coś się stać nie brałam pod uwagę tego że może być inaczej .
Moniczka tego się boje najbardziej . Mam nadzieję że jakoś to będzie . Że tego stresu będzie jak najmniej .