Ciąża i poród (435 Wątki)
Zagrożona ciąża
Data utworzenia : 2020-06-04 08:49 | Ostatni komentarz 2021-01-11 17:21
Cześć dziewczyny,
Czy któraś z mam miała problemy w ciąży, które mogły zagrozić życiu dziecka, bądź spowodować przedwczesny poród? Moja pierwsza ciąża była zagrożona od 26 tygodnia, szyjka skróciła się tak szybko, że prawie jej nie było, do tego skurcze.... leżałam do dnia porodu. A teraz ? Druga ciąża od początku dawała się we znaki. Zbyt nisko łożysko, krwiak na macicy którego przy wizycie kontrolnej nie było, odklejajaca się kosmówka... A gdy wszystko wróciło do normy miałam zaledwie 7 tygodni przerwy i zaczął się problem z zbyt szybkim skracaniem się szyjki. Zalecany odpoczynek, a w domu roczne dziecko....
Może któraś mama była w podobnej sytuacji? Jak to wpływało na wasza psychikę? Jak bardzo ucierpiała też wasza kondycja fizyczna ?
2020-06-05 11:27
Megg, a na kiedy masz termin jak można wiedzieć? Trzymam kciuki byśmy dotrwały do końca i oby rozwiązanie było przyjemne. Chociaż patrząc na ustępującą "pandemię" będziemy rodzić w normalnych warunkach, co bardzo pociesza ;)
Gugus ja odkąd pamiętam staram się robić obiady na zas i mrozic jeżeli robię np większa piece pierogów, kartaczy czy rzeczy ktore pochłaniają dużo czasu.
2020-06-05 11:13
Natalia, to dobrze, że masz wsparcie męża.
2020-06-05 09:52
Patka oj tam, zdarza się :D
Natalia nie wiem jak Twój mąż pracuje, czy w weekendy też i czy potrafi gotować, ale np. mógłby w weekend zrobić jakies posiłki i zamrozić (nawet mogłabyś mu pomóc, żeby się po prostu nie przeciazac). Ja tak robiłam w połowie ciąży, bo się bałam, że później nie dam rady gotować. I tylko później wyciągać do odmrozenia
2020-06-04 22:36
Ja, najczęściej jak synek śpi to też odpoczywam.Moze ty też tak rób.Niektore mamusie wykorzystują wtedy wolny czas na ogarnięcie tego co nie zrobione ale w twoim przypadku lepiej żebyś wtedy odpoczywała.
2020-06-04 22:18
Ciąża ciąży nierówna, jednak zdecydowanie w Twoim przypadku obie ciąże z problemami. Współczuję bardzo. Moja rada jest podobna do rad dziewczyn, przyrządzaj posiłki raz na dłuższy czas, na zakupy wysyłaj męża, ogarniać dom, tylko jeśli już naprawdę trzeba, nie dźwigaj, nie rób gwałtownych ruchów. Z odpoczynkiem sobie daruję, bo przy rocznym maluchu jest to niestety jest to niemożliwe, aczkolwiek staraj się �
2020-06-04 22:07
Natalia nie masz łatwo w takim razie, ale nie ma innej opcji jak jakoś przetrwać ten trudny czas. Dziewczyny napisały już wiele rad. W innym wątku napisałam przed chwilą że właśnie się położyłam żeby na chwile odpocząć, od ponoszenia synka juz bardzo boli mnie kręgosłup, a mam jeszcze trochę rzeczy do zrobienia dzisiaj.
Trzymam kciuki za nas obie żebyśmy dały radę wytrwać do terminu.
2020-06-04 21:22
Gugus.A hehe mi czasem też ;D
NataliaKK na pewno dasz radę i wszystko będzie dobrze :) z tym obiadem to dobry pomysł zawsze można coś ugotować na 2 dni ;)
2020-06-04 21:09
Jak na razie nie planuje sprzątać w ogóle, chyba że zmyć naczynia które będą potrzebne na następny posiłek. Mąż ogarnia mieszkanie jak wraca z pracy.
I dziękuję za te wszystkie słowa wsparcia, zawsze to trochę lepiej człowiekowi na duchu.