Depilacja laserowa a karmienie piersią

Lea muszę poczytać o tym w takim  razie, może bym spróbowała:p

Philips Lumea można wypożyczyć, nie trzeba od razu kupować. 

Kurde sama bym spróbowała:p

Wiadomo, że efekt nie jest jak z salonu, bo laser a IPL to dwie zupełnie inne rzeczy. Po laserze efekt jest trwalszy, bo cebulki są często całkiem zniszczone a po IPL tylko uśpione. Jednak mnie ten efekt zadowala. Ponad rok nie używam IPL a włosy wciąż są dużo rzadsze, przede wszystkim na nogach. I odrastają wolniej. 

Moja koleżanka  kupila sobie I mówiła  ze ten efekt "domowy" nie jest  taki sam jak z  salonu. Co do depilacji  i kp to  większość  zabiegòw kosmetycznych  nie można  wykonywać w ciąży  i jak sie kp. Chodzi o stan zapalny  i środki/kosmetyki  używane  a tro trafia  nie tylko do skory ale w konsekwencji  do całego  krwioobiegu  itd.

Ja chyba bym też odstawiła takie zabiegi, jednak to światło jest i przenika przez skórę, ale może się mylę i nie szkodzi;p

Pewnie chodzi o to, że nie wiadomo jak skóra zareaguje. Na kwasy też skóra może reagować gorzej kiedy karmi się piersią. Ja odstawiłam póki co IPL.

Szczerze mówiąc to nawet bym nie pomyślała, że sa jakieś przeciwskazania do depilacji laserowej przy kp..