Jestem głodna i nie chudnę

ja bym się skonsultowała z lekarzem i zrobiła sobie badania jak tutaj dziewczyny piszą :)

warto wykonac komplet badań, czesto przy chorobach z tarczyca ta waga moze tak skakać, ale nie tylko tarczyca;( wiec warto isc do badania który pozna objawy i zaleci odpowiednie badania

Może skonsultuj to z lekarzem 

Najlepiej przejdź się do lekarza i może zleci dodatkowe badania. Może być wiele przyczyn dolegliwości które opisałaś.  

Na pewno trzeba udać się z problemem do lekarza. Ja bym zwróciła uwagę na cukier, i tarczycę. Może normy są przekroczone. A tak poza tym może właśnie udać się też do psychologa bo to nie jest normalne że ciagle myślisz o jedzeniu a jak za dużo zjesz wymiotujesz.

Też bym zaczęła od badań krwi i poziomu insuliny. Warto zrobić poszerzone badania z krwi i omówić je z lekarzem bo problem może być bardziej złożony. Z tego co piszesz to nie wygląda to dobrze.

Może warto byłoby udać się na jakieś nie tylko podstawowe ale skonsultowane wcześniej z lekarzem rodzinnym poszerzone badania z krwi czasami takie dolegliwości wynikają na przykład z nieprawidłowego funkcjonowania tarczycy dodatkowo mówisz tutaj że na samą myśl o takim najedzeniu się potrafisz pójść i tak jakby z wyrzutów sumienia zwymiotować więc może tutaj problem też tkwi w twojej psychice i warto byłoby wybrać się na jakąś wizytę do psychologa jeżeli w badaniach z krwi nic nie wyjdzie i są moje rady Nie wiem co więcej mogłabym ci poradzić z dietą to niełatce temat natomiast z tego co zauważyłam obserwując siebie innych ludzi którzy są na diecie i Kiedyś jedna taka pani w internecie powiedziała bardzo mądre słowa że na diecie nie jesteśmy tylko przez pewien określony czas i potem wracamy do starych nawyków żywieniowych bo tak to nie funkcjonuje w takim sposobem nigdy nie schudniemy my musimy dojrzeć do tego żeby nie o tyle co być na diecie ale po prostu wprowadzić w swoje życie zmiany a dokładnie zmiany nawyków żywieniowych zmiany w aktywności fizycznej którą wykonujemy i gdy prowadzimy takie zmiany w nasze życie one już muszą zostać z nami tak naprawdę na zawsze to nie jest tak że wprowadzimy takie zmiany na przykład na pół roku i później możemy wrócić do tego co było tylko właśnie na podstawie obserwacji swojego organizmu tego jak on się zachowuje jak reaguje na dane zmiany delikatnie je wprowadzać i to co dla nas dobre zakładać już na stałe na pewno nie robić nic na siłę wbrew swojej woli bo to nie jest nic przyjemnego czyli na przykład Jeżeli nie kręcą cię jakieś hardcorowe treningi przy których trzeba się totalnie napocić i zmęczyć to na przykład możesz zastąpić je spacerkiem z psem albo właśnie ze swoimi dziećmi możesz pojechać z dzieckiem na kulki bądź różnego rodzaju trampoliny w obecnych czasach takich miejsc dla rodzin jest bardzo dużo i zauważyłam że w wielu z nich właśnie już coraz częściej rodzice bez problemu mogą również bawić się z dziećmi w uczestniczyć w tych wszystkich zabawach dla rodziców jest to też bardzo fajny ruch jak człowiek się porusza potrenuje to i organizm pracuje trochę inaczej ale właśnie bardzo ważne są również tutaj nawyki żywieniowe wiadomo że nie zmienimy tego w jeden dzień ale ale wszystko małymi krokami

Ja tez byłam cały czas głodna. Zbadałam poziom insuliny i okazało się jest wyższy niż 10. Przeszłam na keto/low-carb. Nie jem węglowodanów, głównie jajko, warzywa, mięso, orzechy etc. Czuje się bez porównania lepiej. Po posiłku nie jestem śpiąca, jem kolejny za 3-4h. Polecam zbadać poziom glukozy i insuliny oraz zrobić krzywa glukozowa/insulinowa

https://www.piekniejsza.pl/dieta-bez-cukru-po-jakie-siegac-produkty/

Na stronie jest opisane po jakie produkty dobrze jest sięgać na diecie bez cukru ;)