Ploteczki (512 Wątki)
Witajcie kochane, każda z nas ma pewnie ubranka, które dziecku już nie pasują, bądź dostaliśmy od znajomych/ rodziny w prezencie, gdzie z grzeczności nie mieliśmy odwagi powiedzieć, że nam się nie podobają. Macie jakiś pomysł gdzie można się nimi powymieniać albo wystawić za darmo by inny ktoś mógł nimi nacieszyć i je ponosić a nam by już nie zajmowały zbędnego miejsca? Sporo ludzi wystawia na http://gratyzchaty.pl/?ref=157762 , ale mimo to, nie każdy chce tam ubranka ... jakieś inne pomysły? P.s NA zdjęciu nowe body bez metek rozm 62 - może któraś z mam chce je przygarnąć? Nie chcę tu działać jako reklama - nawet nie wiem czy ten post jest dobrze uformowany, jednak jakby była tu jakaś mama w potrzebie, która nie ma ubranek bądź innych rzeczy - może akurat ta strona w jakimś stopniu jej pomoże.
2020-02-06 22:48
To prawda u nas też czsfo są akcje oddawania do domu dziecka zabawek czy też wlansie ubranek najczęściej przed świętami ale niekiedy i w wakacje zależy :)
2020-02-06 22:44
Ja sie dzis dowiedzialam, ze niedaleko miejscowosci gdzie teraz mieszkam jest dom dziecka. Dowiedzialam sie przez czysty przypadek. Wiec jak ciuszki beda nie zniszczone to zawioze do domu dziecka. Troche zaczelam szperac to tu to tam i znalazlam osoby co wlasnie sie angazuja i im pomagaja. Jedzenie, ciuchy, paczki na swieta, organizuja rozne zbiorki.
2020-02-06 17:23
Megg też tak robię że sprzedaje nie potrzebne rzeczy i kupuję akurat coś coś się przyda . Ubranka na razie odkładam wszystkie jak leci :)
U nas są kontenery ale ludzie wyciągają ubrania i mam mieszane uczucia czy rzeczywiście trafiają do potrzebujących . Zawsze można iść też do pomocy społecznej i oddać jakiejś biednej rodzinie
2020-02-06 15:03
Wystawiam ubranka na sprzedaż, czasem coś sprzedam i odzyskuję część pieniędzy na nowe ubranka, ale zdarzało mi się też oddać potrzebującym zwłaszcza jeśli miałam np dwa kombinezony czy pościel do łóżeczka.
2020-02-06 14:30
Ja pozbylam sie niepotrzebnych ubranek. Przed przeprowadzka spakowalam reszte ubranek i zanioslam do specjalnego kontenera. Jeszcze ktos z nich skorzysta. Sprzedac sie nie udalo. Dac tez nie bylo gdzie. Wciskac komus na sile to tez nie ma sensu. Tak to ktos sie ucieszy i wykorzysta. Nie chcialam ich brac na nowe mieszkanie bo tych rzeczy i tak bylo sporo do zabrania. Tak tez bede robic jak nie pojdzie to oddam. Mi nie bedzie zawalac miejsca I dwie strony beda zadowolone.
Czasem warto pomoc nie oczekujac niczego w zamian. Niektorych nie stac po prostu nawet na kupno uzywanych ubranek.
2020-02-06 12:34
Aiisa albo można wystawić na sprzedaż a jak ktoś będzie się targował na niższą cenę bo za taką nie stać to.mozna albo za.darmo oddać albo za pół darmo
2020-02-06 09:41
Ja mam dużą rodzinę, więc nawet za kilka lat na pewno będę miała komu oddać. Nawet tak wypada bo sama dostałam, więc komuś też przyda się pomoc. Wiem ile takie ubranka mi pomogły, bo na prawdę sama na początek to nie musiałam kupować, jedynie jak chciałam coś nowego od siebie.
2020-02-05 23:51
Sprzedać też spoko rzecz bo jednak można kupić sobie ubranka za małe pieniążki zawsze to lepiej dla mamy której zwyczajnie nie stać na setkę ubranek nowych że tak ujme.
