Czkawka u noworodka

To prawda , że tylko cieszyć się;) 

Mój syn po 2tyg znowu chory i jutro idziemy do lekarza.. w pracy uprzedziłam dzisiaj ,nze może mnie jutro nie być..  z rana syn był jakiś niewyraźny,  a kiedy go odebrałam to miał gorączkę, silny katar i kaszel.. mam nadzieję,  że wiosna przestanąl chorowac 

xyz super :D ja dopiero po dwóch latach miałam takim miesiąc u córki :D w sumie w styczniu nie było jej raz, ale dlatego, że syna zostawiłam w domu i nie chciało mi się jej samej prowadzić , więc nie było jej tylko dlatego, że mama miała lenia z jednym dzieckiem iść , a drugie z gorączką , więc nie chciałam pchać się na dwór z dwójką 

Xyz to super :).Nic tylko się cieszyć :) 

Nie miałam żłobkowych dzieci ,ale jak przypomnę sobie jak córka szła do przedszkola ,a w domu też miałam 1,5 miesięczną córkę. I niestety ,ale gdy miała 2 miesiące już była na zastrzykach ,bo starsza przynosiła wszystko i więcej jej nie było niż była w tym przedszkolu .

Oj mój starszy w żłobku i przedszkolu strasznie dużo chorował przez pierwszy rok co trochę jakieś infekcje 

Xyz . Szok. Super że nic nie łapie. Może trafiła Ci się grupa gdzie rodzice zostawiają chore dzieci w domu.

Xyz no to nic tylko się cieszyć :) 

U nas odpukać też jest super jak na razie A bardzo się bałam jak to będzie się już noworodek. Ostatnio przyszła mi kalkulacja wczesnego za żłobek i po prostu aż sama nie dowierzałam że moja córka ma frekwencję 100% . 

Ciekawe skąd wynikają takie braki bo w sumie mam wrażenie,że to samo było rok temu, więc wiadomo że w sezonie zachorowań jest więcej zatem powinna być większa produkcja