Noszenie dzieci w chuście- zdrowe?

Ja się bardzo zastanawiałam nad chustą do wczoraj. Wcześniej słyszałam i czytałam o samych plusach, że dziecko blisko a ręce wolne ale jedna fizjoterapeutka na tik tok odradza chusty ze względu na złe ułożenie tj pisze Rena.

nigdy nie korzystałam z tego, bałam się że mogę zniekształcić dziecku kręgosłup

Magicznypazur a jaka masz chustę? Umiałaś ja zawiązać prawidłowo? 

Ja noszę córcię w chuście od czasu do czasu. Jak już nie mam na nią pomysłu, bo płacze lub nie chce chwili poleżeć w łóżeczku, ja a muszę coś pilnie konkretnego zrobić, to ją motam i się nosimy. Ale nie długo, maksymalnie pół godziny do 40 minut.

Ja akurat spotkałam się z negatywną opinią co do chust fizjoterapeutki. Tłumaczyła to jednak nienaturalnym ułożeniem, a ja myślę że tym, że dużo osób robi to nieumiejętnie. Twierdziła ona, że chusta tak, ale podobnie jak nosidełko dla dzieci już siedzących u których ten kręgosłup jest już w miarę stabilny. 

Na innych zajęciach za to miałam wychwalane zalety chustowania przez osobę prowadzącą z tego szkolenia. Nawet twierdziła, że sporo osób rezygnuje całkowicie z wózka na rzecz chusty.

Jas myślę, że to jest dobre wyjście ale na trochę jak mamy dziecko potrzebujące ciągle bliskości. I ważne aby odbyć przynajmniej kilka lekcji z wiązania ze specjalistą, a nie na podstawie filmów instruktażowych czy jednej lekcji na szkole rodzenia.

Fizjoterapeutka mówiła mi, że skoro i tak noszę dziecko na rękach, to lżej mi będzie w chuscie ale nie można cały dzień i nie powinna ona zastępować wózka :(