Noworodek i niemowlę (159 Wątki)
Różnice drugiej wyprawki. ZAPRASZAM !!
Data utworzenia : 2022-12-21 16:40 | Ostatni komentarz 2023-02-04 20:41

Mój mały Panda 13.12.2022.
Nasze różne wyprawki.. Z czego zrezygnowaliśmy, co jest u nas nowością.. Zapraszam do czytania, podzielcie się swoimi doświadczeniami.
Pierwszą rzeczą, którą zdecydowaliśmy się wymienić to łóżeczko. Z pierwszym synem mieliśmy klasyczne łóżeczko drewniane , a na to nałożony przewijak.. sprawdzało się to, ale przez pierwszy miesiąc, negatywy tego mebla to.. brak mobilności, wstawanie do łóżeczka w nocy, blokowanie się nóżek i rączek na późniejszym etapie, nawet pomimo ochraniacza na szczebelki i urazy przy pierwszych próbach obrotów, czy wstawania. Tym razem postawiliśmy na dostawkę Neste Up od Kinderkraft, ma wszystko to czego brakowało przy łóżeczku plus można regulować łóżeczko tak, aby główka była wyżej od reszty ciała. Jest to pomocne przy ulewaniu, lub gdy maluszek ma katarek.
Z przewijaka zrezygnowaliśmy totalnie. Jak dla mnie zbędna rzecz, o wiele lepiej i szybciej przewija mi się na podkładzie (jednorazowym, jeśli się nie ubrudzi) np. na łóżku.
Drugą rzeczą jest jakość materiałów. Cztery lata temu nie przywiązywałam zbytnio uwagi do materiałów, z których wykonane są np. pieluszki. Wtedy używałam tetry miałam chyba z 10 pieluszek tetrowych. Tym razem postanowiłam zgłębić się w temat i mam ich mniej i są bambusowe lub bambusowo-muślinowe. Całą tetrę (mały papier ścierny) wyrzuciłam. Uważniej też patrze na składy ubranek czy kosmetyków.
Wymieniłam także poduszkę do karmienia, typowy rogal, który uratował mój kręgosłup w ciąży, tym razem kupiłam taką, która nie sflaczeje po kilku tygodniach jest z firmy QbanaMama, gorąco polecam.
Jeśli chodzi o pieluszki jednorazowe, to zakochałam się w firmie Bambiboo, pieluszki są idealne, nie podrażniają (choć kilka razy użyłam typowych pampersów i nic się nie działo), są miłe w dotyku, ekologiczne z włókna bambusowego, tak samo chusteczki z tej firmy o prostym składzie. Będę chciała kupić teraz nowość z tej firmy pieluszki z bawełny organicznej.
Rzeczą którą miałam po pierwszym synie, a która kompletnie przy nim się nie sprawdziłam jest rożek, zmienił swoją rolę na podkład do zabawy lub do rozłożony pod materacykiem..
Smoczek, ważną sprawką jest to, żeby był w miarę prosty, tak słyszałam od neurologopedy.. Chodzi o to, że dziecko ssąc brodawkę, spłaszcza ją.. i dlatego przy wyborze smoczka, powinniśmy zwracać na to uwagę, żeby odruch ssania był jak najmniej naruszony.(nie chcę wprowadzić w błąd, poprawcie mnie, jeśli macie lepsze informacje) My mamy z firmy suavinex. Mały ciumka i jest zadowolony.
Co odkryłam i czego nie miałam, a mi brakowało to.. śpiworek do wózka. Zamówiłam i przyszedł.. jestem Mega zadowolona. Firma Zaffiro ma bogatą ofertę śpiworków i z pluszu i wełnianych, które posłużą na lata. Ja miałam dosyć spadających kocyków, które się odkrywały i nie grzały pomimo swojej grubości, albo grzały, do spocenia. Zamówiłam zatem Wełniany śpiworek IGROW 2.0 wraz z wełnianymi mufkami do kompletu, po co się wkurzać z rękawiczkami.. Jestem bardzo, zadowolona, teraz służy nam do gondoli, pózniej przez ok. 2 lata posłuży do spacerówki i sanek. Jest także dobry do fotelika..
Otulacz do fotelika.... od razu mi się przypomniało. Ze względów bezpieczeństwa, jak i komfortu naszego Pandy, kupiłam otulacz do fotelika. I sprawdza się także dobrze.. (Był akurat ostatni w Pandy z Pepco..)
To na razie na tyle wkrótce drugi post. Fajnie się wygadać pisemnie. Zawsze chciałam. Super pomysł na takie forum. Pozdrawiam z Maksiem 4l. i Ignasiem (wczoraj minął tydzień)
Zapraszam do komentowania i dzielenia się swoją opinią i hitami/kitami w wyprawce :)
2023-02-04 20:41
Oby się Wam udało dostać nowy wózek. Moja znajoma reklamowała wózek bo wyblakł od słońca i dali im nowy wózek akurat kilka miesięcy później zaszła w ciążę więc drugi bobas miał już nowy wózek
2023-02-03 20:48
Terazmama Ja własnie też niektóre rzeczy tak traktuje,
chociaż wysłałam wózek na gwarancję, bopopsuło się nim trochę rzeczy, a że mamy dożywotnią to chciałam naprawić te rzeczy- ale to chyba tylko w praktyce, bo chcą nam zwrócić pieniądze, a ja ten wózek kupiłam w mega promocji i nie ma szans bym mogła kupić wózek 2w1 w tych pieniądzach. Przeczytałam, że w regulaminie mają napisane, że powinni dać inny wózek o podobnych parametrach, kolorze jeżeli nie można naprawić wózka i się odwołałam, czekam na informację od nich. Ciekawe jak się zachowają. Trochę się zdenerwowałam, bo jednak wózek potrzebny.
2023-02-03 19:16
Właśnie wszystko zależy jaka różnica między dziećmi. Ja póki co zostawiam większość rzeczy na drugie dziecko i kupuje rzeczy lepsze jakościowo z myślą właśnie by posłużyły na dwójkę dzieci
2023-02-02 20:31
U nas właśnie druga wyprawka kosztowala wiele więcej. Kupiliśmy kołyskę na dół... Kupiliśmy fotelik drogi bo i świadomość po latach i po doświadczeniu wypadkow inna. Więc więcej nas kosztowały takie "konkretniejsze" rzeczy. A tka to faktycznie coś tam zostało po córce no i oczywiście canpol wspomogl nas bo tak to na pewno musiałabym kupić laktator podgrzewacz używałabym stary który słabo Działal nie wiedziałabym co to sterylizator i synek nie miał by tylu świetnych innych gadżetów:)
2023-02-02 20:15
Aniss ale jak się opanować nad tym zachwytem, jak to wszystko było takie piękne dla tej małej dziewczynki?
2023-02-02 11:43
u nas różnica ogromna jesli chodzi o wiek miedzy dziecmi wiec wyprawki w zasadzie na nowo kompletowane;)
z różnicą;) ze człowiek bardziej doświadczony wiec wiedziałam co bardziej sie przyda co mogę odpuścić, jak kompletowąć wyprawkę aby nie popłynąć z funduszami;) i przede wszystkim wszystko z głową i kontrolowanie cen na rynku, podstawa nie wpadać w zachwyty nad wszystkim co sie widzi;) no i praktyczne rzeczy to podstawa;) żadne sukieneczki, czy wymyślne ubranka;)
2023-01-29 16:38
u ans też 2 lata ale sama widzę ze mniej druga wyprawka mnie kosztowała bo troch udało mi się wygrać trochę zostało po córce i coś na promocjach kupiłam
2023-01-28 18:33
Femka ja przy drugiej kompletowałam też wyprawkę na "raty" i w promocjach starałam się kupować. Nie było od razu takiego wydatku. Kilka używanych gadżetów i wyszło cenowo dobrze. Przy drugim dziecku już się wie co faktycznie jest potrzebne .