Sen dziecka latem/zimą.

Ja wiem, że starszy syn jest do.mnie podobny i poszedł w.moja rodzinę chociaż teściowa nie raz dopatrywała się podobieństwa do taty.. Za to drugi syn to wykapany tata i wczoraj teść sam powiedział,  że młodszy do taty podobny ale starszy to wcale.. w sumie każdy tak mówi kto ich zobaczy nawet z poza rodziny..  pediatra czy stolarz

U nas teściowie są raz, maks dwa w miesiącu, więc nawet się nie przejmuje takimi orzygadywaniami. Bo przyjadą na 2 godz, z czego godzinę Mała się ich boi ;) 

Ja też nienawidzę takiego dokukiwania się do kogo.. no dziecko to dziecko . Nie ma co szukać. Z każdego rodzica jest " coś" wkurza mnie jak teściowa przychodzi i mówi że jej syn nie ma swojego dziecka póki co . A z drugiej strony mówi że przecież włoski na pewno synowi ściemnieją i bedize blondyn po tacie, tak jak córka która też urodziła się czarna a teraz jest blond. Syn czarny ale teściowa oczywiście już wypatrzyła że mu jaśnieją włoski po tygodniu.. no cóż .. dziecko czy blond czy czarne - jest nasze i co tu dużo mówić 

Haha u nas też teściowa twierdzi, że łobuz po tacie :D Ale nie lubię dociekania do kogo jest podobny.. Dziecko tak się zmienia, że ciężko jest stwierdzić i zawsze będzie mieszanką a prawda jest taka, że i tak nie pamiętają póki nie wezmą zdjęcia do ręki ;p

Mazia, no mówi jak jest pewnie, u mnie teściowa na córkę narzekała, że po drzewach latała, ale syn grzeczny i spokojny, za to córka nadrabia. 

a ja słyszę , ze mąż też był taki niegrzeczny jak syn :D więc u nas odwrotnie teściowa synka nie broni :D 

Dziewczyny, to w takim razie miałyśmy szczęście że się nam takie ideały trafiły hihihj

Ja też od teściowej słysząłam że mąż był grzeczny:D