Do którego tygodnia ciąży jest największe ryzyko poronienia?

Dziękuję! Rodzicom też się podobała, pokazywali ją wszystkim gościom tym samym chwaląc się, że zostaną ponownie dziadkami :D 

To u mnie w pracy usłyszałam od jednej koleżanki, że późno powiedziałam a to było tuż po I trymestrze, więc wcale nie tak późno.

Wow genialna

Piękna  kartka. 

Co do mówienia  o ciąży. Wkurza  mnie  jak ludzie się dziwią, że się  wcześniej  nie mówiło że jest  się w ciąży.

Lea, piękna ta kartka:)!

Z momentem kiedy już widać bijące serduszko ryzyko poronienia maleje z około 20 do 3%. A po I trymestrze to już tylko 1%, który dodatkowo najczęściej dotyczy ciąż powikłanych czy to wadami u dziecka czy problemami u mamy. My powiedzieliśmy zaraz po wizycie u lekarza jak już było widać bijące serduszko. A jako, że to było przed Wielkanocą to zaopatrzyłam się w wielkanocną kartkę zdrapkę.

Największe ryzyko jest na początku, ten pierwszy trymestr, tak do 12 tygodnia. Mi również zdarzyło się 2x na samym początku.

Straszne to jest , ponieważ naprawdę często dochodzi do poronień.  Wiele moich koleżanek czy kobiet z rodziny to przeżyło.  Mój ginekolog mówi , że bardzo ważne jest też nastawienie psychiczne. Żeby od razu nie myśleć o najgorszym a cieszyć się ciążą.  Czasem kobiety ciągle o tym myślą i to je dobija. 

Niestety to prawda