Ekologiczne life hacki przydatne przy sprzątaniu domu

Darulka, chwalisz te ściereczki z viledy? Po siostra kupiła mamie aby fronty w kuchni wycierała, bo takie błyszczące i ja próbowałam i jakoś efektu wow nie było. Co płyn do szyb to płyn.

Z pochłaniaczy do lodówki to ja zazwyczaj soda wymiennie z ziarnami kawy.

Ja też głównie soda i ocet, do czego się tylko da.

Gazety są super do szyb. Pamiętam jak w wakacje pracowałam w markecie i na stoisku mięsnym to tylko gazetami się te szyby wycierało, a wiadomo, że były non stop w paluchach. Tylko w domu to nie mam gazet czarno-białych, takie czasy.

Zacieki? Ja na kamień też ocet. Moczę płatki kosmetyczne i tak zostawiam, potem wszystko schodzi. Szczególnie wokół baterii jak jest.

Misiombrowa ale ze jak gazety? Szyb nie porysują? 

Ja też jestem fanką octu, właściwie czyszczę nim wszystko od szyb po umywalki i sedesy. 

Bardzo dużo na temat sprzątania i różnych sposobów na mycie pisałyśmy w wątku o PERFEKCYJNEJ PANI DOMU :) i jeszcze innych :)

Wydaje mi się że teraz dużo ludzi właśnie stara się używać jak najmniej tej silnej i drażniącej chemii. Ja sama używam octu, sody i skórki od cytryny, oprócz tego kupuję spraye właśnie na bazie samych naturalnych składników. 

Ostatnio bardzo ograniczyłam używanie specyfików a zainwestowałam w specjalne ściereczki nie wymagające żadnego płynu, tylko woda. Kupiłam je z firmy Vileda: do mycia okien ściereczka, którą płukam w letniej wodzie i myję okna, a później ponownie płukam i wycieram na czysto, całe mycie polega na tym że woda na oknie sama wysycha nie pozostawiając żadnych smug, do łazienki mam ściereczkę anti-kalk do usuwania osadu z mydła, zwapnienia no i myje powierzchowny brud, której używam codziennie, a raz w tygodniu czyli w sobotę czyszczę specyfikiem na bazie samych naturalnych składników,  ściereczka  do blatów w kuchni i  reszty która w bardzo szybki sposób bez detergentu pozwala wyczyścić wszystko bez smug i zacieków, ostatnią mam do wszystkiego i też nią działam bez płynów i nie ma mazai i zacieków. 

Lodówkę jak sprzątam to co się zmieści to wstawiam do zmywarki i jest czyste a całą resztę wodą z octem, a na koniec zostawiam w lodówce jabłko przekrojone na pół i działa jak pochłaniacz zapachów, albo proszek do pieczenia wysypany na talerzyk.

nati, no tak, takiej ściągaczki do wody. Też używam :)

Js tez uzywam octu. Super czysci 

Krany też octem przecieram 

Misiombrowa tak jest moja mama mi to pokazała ☺ chodz teraz używam takiej gumy i nie ma smog 

A do wycierania okien, żeby nie było smug, bardzo dobre są stare gazety. Najlepiej czarno-białe i nie ze śliskiego papieru.