Must have w garderobie

Ja to szybko się dopinałam. Jedynie szok przeżyłam, bo do porodu mogłam jechać we własnych. Nie przytyłam nigdzie, więc po 2 tygodniach spakowałam torbę na wyjazd do rodziców i napakowałam szortów. Jakie było moje zdziwienie, jak coś mnie tknęło i nie weszłam w jedne. Od razu poprzymierzałam pozostałe. Jednak tak po miesiacu to już miałam luzy w nich.

Ja cały czas wchodzę tylko wiadomo ze się nie dolne ale w nogach i udach są dobre ☺

Moje są za duze.. Musialam kuoic sobie nowe spodnie bo wszytkie na mnie wisialy. Dla mnie must hav to są klasyczne rurki i bilaly t-shirt. Na lato uwielbia sukienki przerozne.. Zaczynajac os maxi konczac na mini 

Też szybko się wcislam w spodnie dprzed ciąży;))

Ja też mieszczę się w swoje jeansy z przed ciąży 

No teraz w ciąży to sukienka ciążowa 😅

A tak to jeansy, koszulka i narzutka.

Anulka wejdziesz już chyba w jeansy już dawno rodziłaś. Ja już wejdę w swoje z przed ciazy

Krótkie, bawełniane spodenki i bluzki na ramiączkach ;)