Ploteczki (473 Wątki)
Piękna Mama nam też się należy
Data utworzenia : 2019-12-14 09:36 | Ostatni komentarz 2023-10-23 17:22
Hej laseczki , mamuśki i nie mamuśki ostatnio bardzo zaczełam się interesowac SOBA tak dobrze widzicie chce sie troche "Ogarnac " ciagle tylko dzieci , maż , dzieci a Gdzie my w tym wszystkim ...???
Wiec postanowilam utworzych nowy watek bardziej dla ducha i urody mozemy sie tu wymieniac opiniami o roznych zabiegach kosmetycznych o kosmetykach jakie obecnie używacie i polecacie o tym co same byscie z checia kupiły ale sie wahacie z miliona różnych powodow ...
Ja od jakiegos czasu postawilam na kosmetyki bardziej naturalne i zaczelam sie skupiac na swojej twarzy bo przez zarwane noce za chwile bede wygladala jak emerytka ...... Co wy na to ❓
2019-12-16 19:25
Ooh ja ostatnio nie potrafię wygospodarować czasu dla siebie i czuję że zmiana może przyjsc dopiero jak synek odstawi się od piersi. Mąż do 16 w pracy, później jeszcze poprawia, majsterkuje w mieszkaniu bo nie wszystko po remoncie jest skończone. Efekt jest taki ze jak synek idzie spać około 21 to mam trochę czasu, ale wtedy marzę żeby wziąć prysznic i się położyć.
2019-12-16 18:54
Wow.. Fajny pokemon :) pamiętam jak kiedyś był szał na te cudaki. Jakieś karty, żetony teraz widzę że to wraca nawet w tv reklamują grę na Nintendo.
2019-12-16 18:15
Na codzien jak nigdzie nie idę to się nie maluję. Niechce mi się,ale brwi lubię mieć zrobione i włosy farbuje co jakiś czas. Na paznokcie nie mam czasu kiedyś lubiłam samą malować teraz już tego nie robię.
Jeśli chodzi o kosmetyki to lubię wszystkie balsamy i masełka. Często próbuje jakiś nowości.
O twarz zawsze dbałam najbardziej, mam tendencję do przesuszeń i wyprysków z problematyczną strefą T.
Stosuje różne żele, pianki,maski i kremy. Do tego używam szczoteczki do mycia i jestem zadowolona z efektów. Na punkcie włosów też mam bzika, ale ostatnio zaniedbałam je i próbuje przywrócić nawilżenie i gładkość a mam włosy średnio porowate więc to trudne...
2019-12-16 15:46
Mama_Hani, widzę w pielęgnacji już jesteś na wysokim poziomie. Nie próbowałam jedną ręką się malować przy odciąganiu pokarmu :D
Ja też na co dzień to lekki makijaż, albo wcale. Jak wydarzenie to kosmetyczka. Lubię sobie od czasu do czasu urządzić kąpiel relaksacyjną, maseczkę na twarz, czy coś z włosami, jakieś olejowanie. Tylko brak mi regularności.
2019-12-16 12:49 | Post edytowany:2019-12-16 12:54
Ja ogólnie się nie maluję, co najwyżej tusz :) po prostu nie lubię, wiadomo że jak jest jakaś większa okazja np wesele to wtedy kosmetyczka jak najbardziej ale na codzień to wolę tak po swojemu :)
Wczoraj np malowoalam się jedna ręką a druga odciagalam pokarm dla małego. Haha
Ale paznokcie co miesiąc muszą być i wyregulowane brwi :)
2019-12-16 12:38
Ja paznokcie przy dziecku na razie zrobiłam raz i to w wielkim biegu, bo spał, a bałam sie jak się obudzi. A wiadomo z hybrydą nagle go nie wezmę, na szczęście się udało. Teraz już muszę zaoszczędzić sobie stresu i robić je jak mąż będzie.
Ja mam tyle kosmetyków, ale też ciężko mi zrobić cokolwiek. Bo żeby np. nałożyć balsam antycelulitowy to najpierw muszę pobudzić krążenie peelingiem, czy szczotką, a to już potrzeba sporo czasu i bardzo rzadko to robię.
2019-12-16 07:22
A ja w tygodniu nie mam czssu dla siebie wgl ciągle jestem z dzieckiem i nie mam gdzie go zostawić generalnie wsystsko z dzieckiem zakupy i nie tylko.
Udało mi się już pomalować paznokcie bezbarwnym lakierem i w sumie to tyle jeśli chodzi o zadbanie nie maluję się ale czasem ciężko mi idzie nawet z łóżka wstać nie chce się nic często bo czasem chciałoby się gdzieś samej pójść bez dziecka które wierci się albo chce coś w sklepie itd