Ploteczki (469 Wątki)
Pisanie własnej ksiażki a macierzyństwo
Data utworzenia : 2022-11-25 12:06 | Ostatni komentarz 2022-11-28 15:40
545 Odsłony
13 Komentarze
Jak godzicie opiekę nad dzieckiem/dziećmi z Waszą pasją i, możliwie, pracą zawodową (oczywiście jeśli nie jest nią pisanie lub piszecie inne rzeczy po godzinach)?
Czy udało się Wam wypracować jakiś system i pogodzić rodzinę z tym, że potrzebujecie tego czasu dla siebie? Jak się zmieniał Wasz tryb pracy w zależności od wieku dziecka?
Pytam, bo sama czekam na nową członkinię rodziny i chcę poznać Wasze strategie
2022-11-25 15:11
myślę ża każda z nas w jakiś sposóbz czasem wypracowuje swój system, ja np zsamego ranawstaję szykuję córkę do przedszkola i zaraz jak tylko wychodzi za drzwi to biorę się za obiad aby już mieć chociaż jedno z głowy i tak jak dziś między czasie sprzątałam aby już jutro zająć się tylko gotowaniem i mieć chwilę spokoju
2022-11-25 14:01
Ja na razie jestem na macierzyńskim i na razie nie podjęła bym się pracy zawodowej ze względu na brak czasu. Nie wyobrażam sobie co miała bym zrobić z tak małym dzieckiem pracując nawet na pół etatu. Jak córcia będzie miała rok to dopiero planuję wrócić do pracy, a młodą dać do złobka.
Jeśli chodzi o czas dla siebie to muszę angażować męża do opieki. Niestety rodzinę i rodziców mamy daleko.
2022-11-25 13:58
Organizuje zabawę lub opiekę dziecku
2022-11-25 12:41
Piszę tylko w nocy, gdzy Młoda już spi, ale jest cholernie ciężko. Miesiące temu wróciłam do pracy po urlopie wychowawczym i jak wcześniej siadałam na luzie wieczorem do pisania, tak teraz okropnie mi sie nie chce. Po 8 godzinach pracy przed komputerem i kilku godzinach z dzieckiem ciężko mi wykrzesac z siebie odrobinę kreatywności, a wpatrywanie się w ekran komputera to ostatnia rzecz na jaką mam ochotę. Ale walczę.
Pewnie z wydaniem nie będzie również tak łatwo:
https://novaeres.pl/jak-wydac-ksiazke
Ale zastanawiam się nad modelem subsydiowanym.
2022-11-25 12:33
Ja jak potrzebuje czasu dla siebie to staram się zagazować kogoś z domu w opiekę nad dzieckiem na szczęście mam taka możliwość bo mam dużo rodzeństwa więc mogę wyjść do fryzjera lub kosmetyczki a jeśli chodzi o pracę to nie podjęłam ze względu na ciążę ale myślę że wszystko idzie pogodzić ,ustalić tak godziny żeby nam pasowały i żeby to jakoś zgrać