Pralka

Gotowanie czyli na 95 robię pranie, zazwyczaj biale skarpety albo biale ręczniki albo ścierki kuchenne. Mi tłumaczył znajomy tak że jak części w pralce przyzwyczaja się do niskiej temperatury w długim okresie to potem jak dostaną taka 95 to może to być dla nich tzw"szok" i może właśnie popsuć się pralka.

Aneczka, pewnie chodzi o puszczenie pralki na pusto w bardzo wysokiej temperaturze. Ja jak czyszczę to mam 90 stopni u siebie. A u mnie wyjmuje i w kosza i z pralki i to nieważne czy czyste czy brudne. Nie nauczył się jeszcze wkładać.

Darulka, też właśnie słyszałam, że ma być otwarta i tak staram się robić. Jednak po praniu jakaś wilgoś tam jest, więc niech się wietrzy.

Darulka a jaka to funkcja gotowanie? 

Ja też trzymam zawsze otwartą pralkę, mi kiedyś powiedziano że nawet powinno się trzymać pralkę otwartą i ją wietrzyć więc u nas zawsze jest otwarta. Tak samo jak powiedziano mi że przynajmniej raz w miesiącu pralka powinna być wstawiona na gotowanie, bo wtedy się nie psuje a i chodzi o jej dezynfekcję.

Rena rozumiem. U mnie tak nie było..albo z kosza wyjmowała albo z pralki jak się wypralo ale jak ladowałam to nie wyjmowała 

Aneczka, u mnie mniejszy, więc jego pomoc przy ładowaniu to wyciąganie. Czyli ja wkładam, a on wyciąga i tak kilka razy, aż nie będę szybsza. Potrafię się spocić przy ładowaniu pralki. ZA to rozkakowuje już prawidłowo :D

Rena moja jak nastawiam pranie to pakuje też nie patrzy czy coś odłożyłam do zapewnia wszyto po kolei pcha hehe a jak skończy się pranie to bierze miskę niesie do łazienki stawia przed pralka i czeka aż otworze u wszystkie sama wyładowuje a potem próbuje ta miskę z praniem nieść lub pchać na balkon 

Ja też staram się osuszać, ale nie zawsze pamiętam. A synek uwielbia pralkę i zawsze pomaga mi ładować, ale i wypakowywać, a wtedy ta woda tam stoi.