Wrażenia na temat nowej odsłony forum oraz ewentualne utrudnienia w użytkowaniu

Rena nie dziwie się dlatego ja od razu na telefonie bo synek cóż mobilny więc laptop to nie poręczne dla mnie po prostu tym batdziej że musiałby być na kablu bo bateria mi się zjechała niestety. 

U mnie laptop to cały dzień jest włączony i tak z doskoku czytam artykuły, oglądam filmiki czy czytam forum. Przestałam się bawić w wyłączanie bo nie wiem kiedy znajdę czas. Do telefonu na pewno muszę się przekonać. Tylko teraz przed świętami sporo na głowie (myślę nad prezentami i już mam dość) to wieczory odpuszczam sobie.

Kaczmarkowa z porada spróbuj jak się nie uda dodać to napisz do mam canpolu i ewentualnie poradę mailem prześlij może jakoś uda im się wstawić ja ogarniam forum tylko porad jakoś pisać nie potrafię choć kusi bo pomysły tematyczne na poradę  mam troche gorzej z wykonaniem jakoś nie mam reki do wypracowań. 

Ja próbuję w tym miesiącu ogarnąć bo mata bardzo mi się podoba :)

Ale nie wiem jak to wszystko działa co z tymi poradami i blogostreferą 

Pati mi też się podoba w sensie no może jakby to wszystko jeszcze było uporządkowane do końca w sensie wszystko działało jak trzeba o można było znaleźć opinie opublikowane itd ale generalnie mi się podoba i mi sprawnie idzie poruszanie po forum i też z telefonu wlansie bo na laptopa to nawet nie mam kiedy wejść nie ma czasu zresztą przy dziecku lżej mi na smartfonie niż laptopie :) 

To już chyba kwestia gustu , mi się bardzo dobrze porusza na smartfonie . Korzystam tylko z telefonu nie mam nawet czasu otworzyć laptopa a tak czasem znajdę chwilę to najszybciej na telefonie . 

Aisa pewnie tak teraz okres chorób ale nowa odsłona pewnie też ma swoich zwolenników jak i przeciwników. 

Rena może jeszcze się przekonasz bądź przyzwyczaisz po prostu :) 

Ja w nowej odsłonie to tylko laptop. Jakoś nie mogę się przekonać to wersji na telefon. Już i tak się poprawiła, bo na samym początku nie mogłam wejść na forum. Teraz jest lepiej, ale nadal coś mi nie pasuje. Szkoda, bo wieczorami już na laptopie raczej nie siedzę.