bardzo często jest trudna do rozpoznania. Nigdy bym nie pomyślała, że właśnie takie objawy, mogą być przyczyną takiej oto infekcji.
Moja córka nagle przestała jeść. Było to dla mnie zdziwieniem, bo zazwyczaj lubiła nowe posiłki i smaki jakie wprowadzałam jej do diety. Potem wszystko się unormowało, żeby za miesiąc problem się powtórzył. Wszyscy powtarzali 'pewnie jest takim niejadkiem jak TY'. To mnie zmyliło i nie poszłam z tym do pediatry. Dopiero gdy pewnego dnia dostała strasznej wysypki, nie zwlekając pojechałam z córką do lekarza.
Choroba może by spowodowana ogólną infekcją organizmu. Bakterie, które krążą w krwiobiegu dostają się do nerek, a stamtąd jest już szybka droga do układu moczowego. Szybko może dojść do infekcji, gdy zaniedbuje się higienę. a także używając nieprawidłowo kremów przeciw odparzeniom i chusteczek nawilżonych.
U nas przyczyną był krem na odparzenia. Gdy wróciłam do lekarza zauważyłam w miejscu intymnym małe białe kuleczki, był to krem na odparzenia.
Są to bardzo typowe objawy. Zazwyczaj występuje, senność, osłabienie, brak apetytu, a nawet gorączka.
U nas obyło się bez gorączki, ale za to była niechęć do ssania. Mała przy karmieniu bardzo się denerwowała, przez co karmienie było męczące i trwało bardzo długo. U córki pojawiła się niska temperatura ciała. Bardzo niepokojącym sygnałem dla mnie było słabe przybieranie na wadze. Moja 5 miesięczna córka przez ponad miesiąc przybrała tylko 200 g!
W stanie bardzo ciężkim niestety trzeba leżeć w szpitalu. udaje się antybiotyki i dodatkowo dziecko musi być nawadniane po przez kroplówkę. Zazwyczaj leczenie trwa od 7 do 10 dni. Leczenie na własna rękę może prowadzić do poważnych choroby do sepsy jak i uszkodzenia nerek.
Po wyzdrowieniu dostałyśmy skierowanie na usg jamy brzusznej, by sprawdzić czy z nerkami, jak i innymi narządami jest wszystko w porządku.
Teraz staram się córce robić badania moczu przynajmniej raz na 3-4 miesiące. A Wy drogie mamy też to róbcie, by wiedzieć, że z waszymi pociechami jest wszystko w porządku?