Połóg. 6 błędów popełnianych po porodzie

Tak jest, szybka informacja bez paniki

ja uwazam ze to formum to jest genialna skarbnica wiedzy :)

Ja także polecam wszelkie strony i poradniki. My mieliśmy też mini poradnik ze szkoły rodzenia i portalu niebieskie pudełko 

pakowałam się wg listy i trzeba było ubranka dla dziecka. Bagaż przez to miałam spory a położne zaskoczone, że po co . Przecież ubranka zapewniają. Uśmiechnęłam się, ubranka zostawiłam i były potrzebne bo maluch dostał tylko na start. W sali ubierałyśmy już w swoje. Koleżanka nie miała, dostała od położnych ale ubranka miały sporo lat, były średnio praktyczne i po prostu lepiej i wygodniej było mieć swoje. 
 

polecam stronę szpitala, fb, fora i komentarze :)

Co szpital to inaczej. Także tezeba się orientować. 

U nas wszystko  swoje miałam w szpitalu 

U mnie podkłady, ubranko i rożek gwarantował szpital. Miałam swoje ale nie użyłam.. ubranko na wyjście 

Natalia tez miałam wszystko swoje. Bo po prostu tak wolę. Ale faktycznie rózne są sytuację i w szpitalu naprawdę wiele udostępniają. U Nas ubranka były szpitalne. Ja miałam tylko na wyjście dla Małego.