Ploteczki (473 Wątki)
Jakie macie hobby?
Data utworzenia : 2024-03-06 20:08 | Ostatni komentarz 2024-03-20 21:46
Jakie macie hobby?
Potrzebuje „mieć coś swojego”, aby oderwać trochę myśli od dziecięcych tematów, a wyjścia na mani czy na masaże nie do końca mnie odprężają. Szukam pomysłu I inspiracjii
Swego czasu wkręciłam się w cukiernictwo, ale bardziej od pieczenia lubię jeść :/ więc było to trochę zgubne...
2024-03-11 10:54
Oj tak dużo zależy faktycznie tak jak mowicei
2024-03-11 08:37
Jasne masz rację. Wszystko zależy od miasta, połączeń. Niestety jak się mieszka poza miastem to będzie gorzej wiadomo. Ale i tak podziwiam ludzi ze sobie tak radzą albo tych, którzy nie mają samochodu. Teraz jednak człowiek sam się nauczył do tej wygody, marudzi że nie ma miejsc parkingowych i że musiał 200m przejść pieszo bo chciałby najlepiej wjechać do sklepu.. tak jest w wielu przypadkach. Ja osobiście lubię Kraków. Tam infrastruktura jest super. Nawet jeżdżąc tam autem się nie bałam a pracowałam tam kilka dobrych lat.
2024-03-10 23:38
To chyba zależy jaka jest komunikacja np. Miejska infrastruktura. Ja rozważam jazdę autobusem miejskim na basen z naszym bobasem. Starujemy za miesiąc i chyba zdecyduję się na mpk
2024-03-10 14:45
No ja autobusem nie pamiętam kiedy jechałam.. jednak człowiek przyzwyczaja się do auta. Teraz z dzieckiem to już wcześniej planuje gdzie zaparkuje, żeby było wygodnie wyjąć wózek, zapakować się itp.
2024-03-10 11:49
No dokładnie. Jadąc do jakiegoś lekarza i w ogóle. Mi ciężko się zorganizować nawet jak mam auto. Często się spóźniam na przykład do lekarza bo ja sobie coś zaplanuję a później wychodzi jak wychodzi. Więc nie wyobrażam sobie co by było gdybym jeździła autobusem. Musiałabym chyba wychodzić dwie godziny wcześniej z domu
2024-03-10 11:35
Ja również nie dałabym rady autobusem. Pilnowanie godziny, ewentualna przesiadka, bagaze.. Z samochodem człowiek jest bardziej niezależny.
2024-03-09 21:07
Ja jezdze autem ale jak mam jechać z synkiem już 100km do szpitala to już jeżdżę autobusami bo autem tyle km jakoś się nie mogę odważyć a niestety mąż za granicą, a ja muszę sobie poradzić z duża torba , synkiem 5letnim i w 5mc jechać autobusem i dojść kawalake z przystanku do szpitala nie mam wyjścia i jeszcze muszę prosić siostrę która też ma swoich trójkę dzieci ale nie mam kogo żeby mi wzięła na dwa dni starszego synka i jeszcze z 5km odwiozła do szkoły , czego nie lubię ale niestety nie mam wyjścia. ;/
2024-03-09 21:03
Ja też nie wyobrażam sobie jazdy bez samochodu.. chociaż lubię jeździć autobusem ale nie z dziećmi..