Ploteczki (501 Wątki)
Mieszkanie w nieście czy dom na wsi lub pod miastem a dojazdy. Co byście wybrały?
Data utworzenia : 2024-05-12 19:55 | Ostatni komentarz 2024-10-15 09:05
czy jest ktoś kto podjął taka decyzje i wrócił do miasta do mniejszego metrażu, bo jednak dojazdy i brak rozrywek na miejscu był dotkliwy?
Bo znam tylko ludzi którzy wyprowadzili się pod miasto i tam zostali albo wrocili do miasta, ale w związku z poprawa sytuacji finansowej, do domu w mieście, a nie do mieszkania?
Co byście wybrały bliskość miasta i mieszkanie czy dom i dojazdy?
2024-05-23 22:41
Ja porównania nie mam. Ale lubię tą moją wieś. Tak po prostu. Za Młodu faktycznie czasem się człowiek wkurzał że nie ma kina czy dyskoteki. Ale teraz doceniam ten ogród i własną przestrzeń.
2024-05-23 13:38
Cos za coś. Czy czasmi macie takie myśli ze jednak trzeba było zostać w mieście?
2024-05-23 13:22
Paulina masz rację, wszystko jest fajne na chwilę, ale później jednak się teskni za tą wolnością;p
2024-05-22 22:11
Ja wychowałam się i aktualnie mieszkam na wsi, ale nie takiej zabitej dechami, bardziej nazwałabym ją mini miasteczkiem :) dużo domów, sklepy, apteki, szkoły itd. Wszystko w zasięgu. Jako młoda dziewczyna trąbiłam na prawo i lewo, że tu jie będę mieszkać i wyjeżdżam do miasta. Udało się wyjechać na studia na ponad 5 lat i uwierzcie, że po roku zatęskniłam za domem rodzinnym i okolicami. Odliczałam dni do jakiegoś zjazdu do domu i do końca studiów. Owszem, mieszkanie w mieście miało swoje plusy, a jakże, ale na dłuższą metę było dla mnie uciążliwe. To chyba jednak zależy od każdego z nas ;) porównałabym to trochę do wyboru między wanną i prysznicem ;)
2024-05-21 00:18
Mieszkałam ponad 20 lat w bloku w mieście powiatowym. Wygodne było to, że wszystko było na miejscu i niepotrzebne było auto. Teraz mieszkam na wsi i zanim zrobiłam prawko to brakowało mi tej dostępności wszystkiego. Chociaż autobusy mamy 7 dni w tygodniu nawet w nocy, bo mieszkamy na styku z miastem wojewódzkim.
O dziwo na naszej wsi najbardziej brakuje mi zieleni i miejsca do spacerów, bo wcześniej mieszkałam blisko parku. Jednak większy metraż i własny ogródek to zdecydowanie duże plusy mieszkania na wsi.
2024-05-20 22:45
Ta kosiarka potem się nudzi jak trzeba co chwile. Ale ja lubię zapach koszonej trawy bardzo.
2024-05-20 19:15
Karolina16 masz rację. Swoją przestrzeń jest bardzo ważna. Mój mąż marzy o grilu elektrycznym przed domem i kosiarķą do jeżdżenia.
2024-05-20 12:53
tak dokładnie to atrakcja, a jeszcze jak można pogłaskać:P