Jak długo karmiłyście piersią?

Tak nie znamy historii kobiety więc nie oceniajmy

Ila - warto spróbować, żeby się chociaż przekonać czy damy radę czy nie. Ale jeśli kobieta świadomie - z różnych względów decyduje się nie karmić to też jest OK i każdy powinien to uszanować a nie robić jakieś podchody, aluzje czy nieprzyjemne komentarze. Nie znamy historii danej kobiety - może miała raka i nie czuje się komfortowo z karmieniem, może ma złe doświadczenia po poprzednim dziecku, może musi wdrożyć jakieś leczenie, które wyklucza kp. Powodów może być wiele. I trzeba to uszanować 

Ila212 to zależy od kobiety czy chce mam znajomą która nie karmiła od początku bo twierdzi że to niehigieniczne poprosiła ginekologa o tabletki żeby pokarmu nie mieć i jej przepisał 

Mi tez się wydaje że jednka po urodzeniu dziecka każda z nas jest też przewrażliwiona trochę. A jak karmic  kp się nie udaje . I ktoś jak się zapyta nawet nieświadomie o sposób karmienia to zaraz jest zgrzyt. W szpitalach z pierwsza córka też odczułam że taki nacisk może i był albo byłam przewrażliwiona .Ale przy 2 czy 3 dziecku nikogo nie obchodziło za bd co i jak. Szłam po butelkę było okej widziały połozne że przystawiam dziecko pytały się tylko czy pomoc i też było okej. Ja uważam tylko że warto próbować bo nawet kilka dni kp to juz dużo. A nie odrazu że nie. 

Doris_igi dokładnie czasem kobiety horror przechodzą bo jak to urodziłaś i piersią nie karmisz czasem chcą i się nie da a czasem poprostu nie chcą to ich decyzja i każdy powinien to uszanować. Aczkolwiek dla mnie karmienie piersią 3 letniego dziecka to przesada ale to tylko moje zdanie 

Najgorsze jest to, że na nas mamy jest wywierana ogromna presja, żeby karmić piersią - gdy urodzimy to pierwsze pytanie nie jest jak się czujesz, jak się czuje bobas tylko - karmisz? Nie - bobo już samo kotlety wcina... ;) Nie ma znaczenia jak się karmi - ważne, żeby dziecko było kochane i zaopiekowane. Czasem nawet jak się bardzo chce kp to nie wychodzi, ale czy z tego powodu mama czy dziecko są gorsze? Nie są... I każdy powinien zaakceptować to. 

Pierwszą córkę piersią karmiłam 8 miesięcy. Od 5 miesiąca dokarmialam ja mm raz dziennie. Syn 2 lata. Obecnie córka 1.5 roku nadal karmię piersią. Pomyślność karmienia piersią zależy od wielu czynników. Wpływ mogą mieć leki, zmęczenie , stres, problemy z wędzidelkiem, napięcie mięśniowe. Sporo jest czynników które mogą utrudniać kp. Ważne żeby dziecko zostało nakarmione.:)

Jeżeli nie da się karmić piersią to się nie obwiniajcie za to czasem natura płata figle ale te mleka modyfikowane ktoś po coś wymyślił:)