Zdrowie (649 Wątki)
19273 Odsłony
202 Komentarze
Kochane Mamy jak Wasze dzieci zareagowały na pierwsze szczepienia? Pytam szczególnie te mamy, które wybrały opcje szczepionek refundowanych na NFZ. Ale chętnie też wysłucham Mam, które wybrały opcję szczepionek nierefundowanych. Jakie były reakcje po szczepieniu? Jak dzieci się zachowywały? I jak sobie radziłyście z tymi objawami?
2020-01-08 00:45
Magicznypazur u mnie tak w przychodni jest, kolzenka mówiła że fizjoterapeuta dla niej tak poradził, u sisotry to samo nie chcą więcej niż 2 wklocia szczepić. I jeszcze parę innych przypadków znam. Mój fizjoterapeuta też to potwierdził
2020-01-07 22:48 | Post edytowany:2020-01-07 22:56
Ja co prawda szczepię 6w1, ale też nie spotkałam się z rozkładaniem szczepionek na kilka tur. Jest zazwyczaj wizyta na szczepienie i jak zalecają to się szczepi, to raczej wyjątek, że rozkładają. U mnie kolejki na szczepienie to minimum 3 miesiące, więc na pewno nie byłoby nawet takiej możliwości. Bo i tak nie jest się w stanie szczepić zgodnie z kalendarzem szczepień ze względu na miejsca.
2020-01-07 21:19 | Post edytowany:2020-01-10 21:21
aneczkaa006 nie słyszałam o tym, żeby wielu pediatrów i fizjoterapeutów odradzało naraz te wkłucia. Nie znam nikogo z mojego otoczenia, kto by tak robił. Więc wszyscy szczepią wg zaleceń.
2020-01-07 09:12
Ja też synka szczepiłam miksami ale gdybym mogła ponownie wybierać to wybrałabym te na nfz.
2020-01-06 23:23
Magicznypazur tak zapytałam. Bo zarówno wielu pediatriw jak i fizjoterapeuci radzą rozkładać na max 2 wkłucia. Właśnie ze względu na mniejsze obciążenie organizmu.
2020-01-06 13:45
Ja zdecydowałam się na 6w1 właśnie ze względu na liczbę wkłuć, bo chciałam synkowi trochę ich oszczędzić.
U mnie przy katarze to szczepią, jak nie ma objawów towarzyszących. U mnie zaszczepili ostatnio, ale wiedziałam, że przechodzi, a nie zaczyna się infekcja.
2020-01-05 23:37
U mnie pierwszy jak i drugi synek mieli szczepionki tylko na NFZ ja tak miałam i moje dzieci też nie będę wymyślała, każdy robi jak uważa ja stwierdzam że kiedyś wystarczyły te które są na fundusz więc ja nie będę zmieniała, i jeden jak i drugi mieli tylko jeden objaw po szczepionce to bardziej taka senność i nic więcej żadnej gorączki itd. jedynie drugi synek często po szczepionce łapał mi jakiś wirus może dlatego że mówią że po szczepionce ma się słabsza odporność a ja zaczynalam jeździć z starszym synkiem do przedszkola pierwszy rok i może synek przynosił do domu jakieś wirusy i zarazki albo w szkole synek się zarażał, ale najważniejsze nic mu poważnego nie było.
2020-01-05 22:04
Magicznypazur,no to dobrze,że po szczepieniach na szczęście wszystko ok i mała zniosła to bezproblemowo.
