Ploteczki (470 Wątki)
Chrzest starszego dziecka
Data utworzenia : 2020-05-10 22:03 | Ostatni komentarz 2020-10-14 13:22
Mamusie, czy któraś z was chrzciła dziecko między 8 a 18 mcy? Jak wrażenia? Jak takie duże dziecko znosi mszę i polewanie wodą?
2020-07-31 16:11
Aneczka ale w Twojej wierzę chrzest odbywa się przez zanurzenie więc w takiej sytuacji lepiej takie maleńkie chyba.
Ja jestem zadowolona córeczka uczestniczyła we mszy była pogodna uśmiechnięta zaczepiała wszystkich i to było fajne wcale nie potrzebowałam żeby spała. Msza trwała ok. 40 min a nie marudziła wogóle i nie musieliśmy z nią spacerować po całym kościele jak dla mnie chrzest dziecka do 1,5 roku jest jak najbardziej
2020-07-31 10:16
Patt mazz super ubranko.
Z tą strata rozumiem tez bym przesunęła chrzest w takiej sytuacji.
.
2020-07-31 10:14
Patka no właśnie należy się każdemu ale każdy wie jak w rzeczywistości to wszystko wygląda. Nie dość że nie płacą podatków to jeszcze dostają wynagrodzenie co miesiąc .
Dziewczyny śliczne te ubranka waszych dzieci ;)
Gugus śliczny tort , żółty bardzo mi się podoba szczerze takiego nie widziałam zawsze albo białe , błękit bądź róż .
Wszystko zależy od dziecka my robiliśmy jak mały miał 3 miesiące i był bardzo grzeczny nakarmilam go przed mszą i później zjadł w restauracji można powiedzieć że przespał wszystko .
2020-07-31 09:03
U nas w rodzinie wszystkie dzieci były chrzczone do 3msc życia. Moja siostra wychodziła z córką by ją karmić, a z synkiem nie pamiętam. Mój synek jedyny wyjątek, chrzest jak 5msc prawie kończył ;) i jestem zadowolona, bo był bardzo grzeczny, śpiewał z księdzem, wszyscy się do niego cieszyli i odwracali, mimo że były 4cgrzty :D i na zdjęciach wszystch się uśmiechał
2020-07-30 22:29
PattMaz wszystko od dziecka zależy. Najczęściej słyszy się że takie małe to przesypiają cały chrzest albo budzą się dopiero pod koniec
2020-07-30 22:12
A córka miała 6miesiecy jak chrzciliśmy, bardzo przeżyłam poród i kilka miesięcy dochodziłam do siebie później ogarnianie córki co było dla mnie totalna nowością bo 1 dziecko, dojście do siebie psychicznie ogarnięcie domu. No nie byłabym w stanie poprostu wcześniej, podziwiam tych co dają radę wcześniej to ogarnąć, ja w sumie to chciałam jak najpóźniej, żeby dziecko mi się w kościele nie dzieralo bo może akurat trafi na gorszy dzień np. Kolka jeju to były straszne dni a im starsze tym przynajmniej u nas to spokojniejsze, bardziej do ogarnięcia.
2020-07-30 21:42
Ja nie wyobrażam sobie tak późno chrzest robić. Chciałam jak najszybciej
2020-07-30 16:46
PattMaz rozumiem i współczuję straty babci.
Ja synka też chrzciłam jak miał rok a teraz córka 10 miesięcy i nie wiem jak to jest chrzcić takiego maluszka ale jak dla mnie super sprawa jak dzieciątko jest już większe. Mamy piękne zdjęcia bo takie dziecko już zrobi fajna minkę uśmiechnie się a i wydaje mi się ze nie jest zmęczone cała imprezą