Stres po zdobyciu prawa jazdy

Ja po zdaniu prawa jazdy bardzo długo miałam opory przed samodzielną jazdą. Zmusiła mnie do tego dopiero sytuacja życiowa i pamietam, ze zawsze zastanawiałam się, czy kiedyś ten stres związany z prowadzeniem auta mija. Czy nie zgaśnie na światłach, czy ruszając pod górkę nie cofnie mi się samochód i nie uderzę w kogoś za mną. Czy będę potrafiła wjechać w miejsca których nie znam, na nawigacji. Nawet nie wiem kiedy te wszystkie obawy minęły i teraz po prostu jeżdżę autem czerpiąc z tego przyjemność i słuchając ulubionej muzyki :) z autem jest chyba jak ze wszystkim co nowe. Na początku trzeba się przełamać a później jest już z górki :)

Mamawojtusia to pewnie z czasem o tym zapomnisz i nie będzie problemu. 

Tak na spokojnie potrzebujesz czasu

To na pewno tak jest. Masz jeszcze obawy po wypadku, pewnie ci po czasie minie 

samochód był oddany na przegląd niby wszystko w porządku 

Pewnie jeszcze po wypadku masz takie wrażenie. Może minie. A Jam pewna nie jesteś to zawsze warto podjechać do mechanika. Sprawdzi wszystko i będziesz spokojniejsza.

pewnie teraz takie masz wrażenie bo się boisz po wypadku , jednak jakiś minimalny stres zostaje. Ja miałam kiedyś taką klientkę, która dużo jeździła i w sumie walnięto w nią w biały dzień , nie było deszczu itp. potem został stres taki, że musiała ograniczyć wizyty u mnie bo się bała jeździć i wolała by wizyty jednak były rzadsze by miała wszystko na dłużej rozpisane bo był duży stres dla niej by jechać znowu gdzieś 

MamaWOjtusia może warto na jakiś przeglą oddać, albo niech się ktoś przejedzie inny, żeby zobaczyć.